45 groszy emerytury
O zmiany w systemie emerytalnym zabiega od dawna prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. Zakład wypłaca bowiem coraz więcej świadczeń poniżej minimalnej gwarantowanej emerytury, czyli poniżej 1066 zł. Rekordzista dostaje co miesiąc z ZUS 45 groszy, co jest kłopotliwe i kosztowne, bo obsługa tego świadczenia więcej kosztuje (przelew bankowy). Rząd przychylił się do tego postulatu i przygotowuje projekt zmian w ustawie emerytalnej. Jak pisaliśmy we wrześniu, zastanawiano się, czy nie wprowadzić prawa do emerytury po przepracowaniu odpowiedniego stażu. W grę wchodziły następujące progi: 5, 10 i 15 lat.
Pięć lat płacenia składek
Co ostatecznie wybrał rząd? – Jest propozycja, żeby to było 5 lat. Czyli trzeba będzie przepracować co najmniej 5 lat, aby w ogóle nabyć prawo do jakiejkolwiek emerytury – powiedział „Super Expressowi” wiceminister rodziny i polityki społecznej, Stanisław Szwed. – Odbyliśmy już w tej sprawie dyskusję z parterami społecznymi na Radzie Dialogu Społecznego. Ponieważ kwota takiej emerytury byłaby niewielka, rozmawialiśmy o tym, jaka byłaby wypłata: miesięczna, kwartalna, czy roczna – dodaje.
14. emerytura już w październiku! Sprawdź, kiedy dostaniesz świadczenie
Bardzo małe emerytury, wynoszące kilkadziesiąt lub kilkaset złotych, otrzymuje ponad 300 tys. Polaków, a do 2030 r. takich emerytów będzie pół miliona.