Mentzen oskarża: "Pogróżki nawiązujące do zamachu z 1934 roku"
– Ukraiński historyk Wachtang Kipiani grozi mi śmiercią, pisząc, że może mi załatwić powtórkę z historii Pierackiego – napisał wstrząśnięty Sławomir Mentzen w mediach społecznościowych. Polityk podkreślił, że Kipiani to znana postać na Ukrainie. Wielokrotnie występował w telewizji i odznaczona m.in. Medalem Wdzięczności Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku oraz wyróżnieniem im. Stepana Bandery.
Skandal na szczytach dyplomacji! Sikorski wprost: Zostałem okłamany! Jest już reakcja!
We wpisie Mentzena znalazł się także apel do polskiego rządu, a w szczególności do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. – Oczekuję, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych kierowane przez Radosława Sikorskiego zareaguje i nie pozwoli na kolejne ataki Ukraińców na nasze państwo – dodał lider Konfederacji.
Co faktycznie napisał Kipiani?
Treść wpisu Kipianiego, który Mentzen uznał za groźby, wywołuje kontrowersje. W historycznym kontekście odnosił się on do oskarżeń wobec Stepana Bandery i działalności Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Ukraiński historyk miał skomentować to słowami: "Możemy to powtórzyć" – co według polskiego polityka jest bezpośrednim wezwaniem do przemocy.
Eskalacja napięć polsko-ukraińskich?
Sprawa błyskawicznie rozeszła się w sieci, wywołując gorące dyskusje zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie. Komentarze internautów są podzielone – jedni uważają, że Mentzen celowo podsyca emocje wokół relacji polsko-ukraińskich, inni natomiast wskazują na konieczność oficjalnej reakcji polskiego rządu.
Na ten moment Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie wydało jeszcze oficjalnego stanowiska w sprawie oskarżeń Mentzena. Nie wiadomo także, czy polska dyplomacja podejmie jakiekolwiek kroki wobec Kipianiego.
Poniżej galeria zdjęć: Tak mieszka Sławomir Mentzen. Luksusy: wielki salon i kuchnia.
