Ryszard Czarnecki z pewnością był jednym z najbardziej aktywnych polskich eurodeputowanych. Zdarzało się, że po wylądowaniu w kraju prosto z lotniska pędził do telewizyjnego i radiowego studia. W mediach społecznościowych relacjonował swoje liczne podróże m.in. do krajów Azji Środkowej takich jak Kazachstan, Uzbekistan, czy Azerbejdżan. Nie dziwi więc, że został zatrzymany właśnie w porcie imienia Fryderyka Chopina podczas międzylądowania w drodze do ostatniego z wymienionych krajów.
Kulisy zatrzymania Ryszarda Czarneckiego. Tak to wyglądało!
Kilkadziesiąt minut wcześniej w związku z pozostawionym bagażem ewakuowano część lotniska, może dlatego akcja w stosunku do polityka przeszła niemal niezauważona nawet przez pracowników portu. Ryszard Czarnecki nie stawiał najmniejszego oporu. - Panowie, chyba to jakiś żart – mówił zaskoczony polityk.
W tym samym czasie inni funkcjonariusze zapukali do domu Czarneckich by zatrzymać małżonkę byłego eurodeputowanego Emilię H. Oboje zostali przewiezieni do śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie w środę do późnego wieczora trwały przesłuchania, czynności były kontynuowane w czwartek. - Dotyczy to dużej sprawy, dużego podejrzenia korupcji. Chodzi o sprawę Collegium Humanum – mówił w TVN24 Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA.
Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji Czarnecki miał przekonywać władze Uzbekistanu do stworzenia korzystnych warunków do utworzenia tam filii uczelni. W dowód wdzięczności za lobbing żona polityka miała dostać w Collegium dobrze płatną posadę i doktorat.
CZYTAJ: Ryszard Czarnecki i jego żona zatrzymani. Kim jest Emilia? To córka znanego kosmonauty
- Zarzuty stawiane mojemu ojcu to absurd. Nic mi nie wiadomo o tym, żeby lobbował za jakąś polską uczelnią, ale nawet jeżeli to robił nie ma mowy o korupcji. Europosłowie powinni zajmować się takimi rzeczami – mówi nam Przemysław Czarnecki (41 l.), były poseł PiS. Syn zatrzymanego polityka zwraca też uwagę na nieprofesjonalne jego zdaniem działanie służb.
- Mój 13-letni brat wrócił ze szkoły do pustego mieszkania i z Internetu dowiedział się, że jego rodzice są zatrzymani. To pokazuje duży ładunek złej woli i złych emocji, ale też brak profesjonalizmu – kwituje syn oskarżonego polityka.
NIŻEJ ZDJĘCIA CZARNECKIEGO SPRZED PROKURATURY