Co boli polityków PiS?
Rzecznik PO, Jan Grabiec, ocenił w rozmowie z PAP, że zapowiedź prezesa PiS to reakcja na aktywność szefa Platformy Obywatelskiej, który od początku roku jeździ po kraju, spotykając się z mieszkańcami miast i mniejszych miejscowości. "Donald Tusk już od kilku miesięcy prowadzi objazd po kraju. Widzimy, że każdy wyjazd, każde spotkanie w terenie boli polityków PiS. Widzimy to po komentarzach polityków Prawa i Sprawiedliwości i ministrów, którzy bezpośrednio do każdego z tych wyjazdów się odnoszą. To ich boli, że dzisiaj to Platforma, to Donald Tusk są tam, gdzie są ludzkie problemy i bolączki, a rządzący pozostają zamknięci w swych limuzynach" - powiedział Grabiec.
Zobacz to koniecznie: Tego polityka Polacy nie chcą na stanowisku premiera
Bez wątpienia więc - jak dodał - prezes Kaczyński próbuje przełamać ten schemat. "Przypomnę też, że kilkanaście dni temu na posiedzeniu klubu KO ogłosiliśmy plan tysiąca spotkań, które mają się odbyć jeszcze w czerwcu. Bez wątpienia jest to pójście śladami opozycji. O tyle to będzie jednak trudne dla rządzących, że jeśli będą szli z tą +opowieścią+, jak to powiedział prezes Kaczyński, o kraju mlekiem i miodem płynącym, gdzie rząd jest wspaniały, tylko społeczeństwo nie zawsze się sprawdza, to na pewno nie spotkają się z aplauzem ludzi, którzy mieliby na te spotkania przyjść. Myślę, że to będzie dla nich gorzkie rozczarowanie" - zaznaczył rzecznik PO.
Czytaj również: Rafał Trzaskowski: Kaczyński musi przegrać wybory [WYWIAD]
Sam Donald Tusk zapowiedź lidera obozu rządzącego skomentował na Twitterze w ten sposób: "Kaczyński ogłosił, że będzie dużo jeździł po Polsce. Nie powiedzieli mu jeszcze, po ile jest benzyna". Aktywność w ramach "tysiąca spotkań" prowadzą od kilkunastu dni parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej. W sobotę relację w mediach społecznościowych ze swych wyjazdów zamieścili m.in. posłowie: Dariusz Joński, Zofia Czernow, Jakub Rutnicki, Dorota Niedziela, Marzena Okła-Drewnowicz, Marek Krząkała, senator Adam Szejnfeld oraz wiceprzewodnicząca PO Izabela Leszczyna.
Polecany artykuł:
PO zorganizuje konwencję
W przedsięwzięcie włączył się też inny z wiceszefów Platformy, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który przy okazji reklamuje swój Campus Polska Przyszłości. Wydarzenie, w którym ma wziąć udział ponad 1200 młodych ludzi z Polski i zagranicy, zaplanowano na koniec sierpnia.
Sam Tusk na trasę ma wrócić w poniedziałek. "Pierwsze dni tygodnia to tym razem Dolny Śląsk" - powiedział Grabiec. Kolejne wyjazdy szefa PO zaplanowane są na kolejny tydzień. Akcja "tysiąca spotkań" ma zakończyć się 2 lipca, kiedy to odbędzie się konwencja Platformy Obywatelskiej. W ostatnich tygodniach Tusk odwiedził m.in. Pomorze Zachodnie, woj. lubuskie, Wielkopolskę, Podkarpacie, Lubelszczyznę i Świętokrzyskie.