Zamach na Trumpa. W Polsce jak w USA?
-Nagonka, przemoc medialna i instytucjonalna wobec Donalda Trumpa przekroczyła wszystko, co do tej pory widzieliśmy w demokratycznym świecie - powiedział Patryk Jaki w odniesieniu do sobotnich wydarzeń w Butler w stanie Pensylwania. - Nie możemy doprowadzić, żeby w Polsce była taka temperatura politycznego sporu, bo to osłabia państwo - podkreślił.
Jaki podkreślił również w rozmowie z Polsat News, że cała polska Prawica powinna stawiać na Donalda Trumpa w najbliższych wyborach, ponieważ jest jedynym człowiekiem, który może powstrzymać kryzys "kulturowy":- Widać, że to twardy człowiek. Polska prawica powinna zdecydowane stawiać na polityka Partii Republikańskiej. Zmiana cywilizacyjna, kulturowa w Europie wymaga zdecydowanych działań. Trump to jedyny człowiek, który może temu postawić tamę - dodał.
"Cała ta sprawa, to kpina" – Jaki o Marcinie Romanowskim
W piątek Sejm większością głosów uchylił immunitet Marcina Romanowskiego i wyraził zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Posłowi zarzuca się działanie na szkodę interesu publicznego i Skarbu Państwa w związku z Funduszem Sprawiedliwości. W ocenie prokuratury polityk popełnił 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Poza Romanowskim zarzuty w sprawie usłyszało dziewięć innych osób, z czego trzy przebywają w areszcie tymczasowym.Cała ta sprawa to kpina – odrzekł, pytany o te zarzuty Patryk Jaki.-Z jednej strony mamy bardzo dobrze udokumentowane zarzuty wobec polityków PO, którzy mieli przyjmować korzyści majątkowe za miejsce na listach. Z drugiej strony jest Michał Woś, który miał wykorzystać środki państwowe na zakup Pegasusa - powiedział Jaki. - Teraz jeszcze cała ta sprawa z Marcinem Romanowskim i Funduszem Sprawiedliwości - dodał. Jaki wspomniał także o oskarżeniach wymierzonych w niego samego. - Grozi mi 3 lata więzienia za to, że polubiłem spot, który pokazywał sceny przemocy migrantów. Czy my chcemy takiego państwa, gdzie polityków opozycji wykańcza się procesami karnymi? - zapytał.
"Tusk chce wykończyć opozycję"
- Donald Tusk robi to z jednego powodu. Jego tzw. silni razem żądają, by ktoś siedział. To szczególnie niebezpieczna sytuacja, gdy mamy do czynienia z zagrożeniem naszej wschodniej granicy. Tymczasem Tusk chce wykończyć opozycję - dodał. -W ten sam sposób próbują wykończyć w USA Donalda Trumpa .Uderzanie w opozycję to uderzanie w demokrację - stwierdził Jaki.
"Robią wszystko na pałę". Jaki recenzuje rząd
Według Jakiego działanie koalicji rządzącej wobec polityków Suwerennej Polski i PiS jest niezgodne z prawem. - Hanna Gronkiewicz-Waltz nie usłyszała zarzutów w sprawie reprywatyzacyjnej, dlatego że postępowaliśmy bardzo ostrożnie. Nie robiliśmy tak jak Donald Tusk, tzn. na pałę, żeby wskazać jakiegoś polityka - przekonywał.