- Jestem przekonany, że jak policzymy głosy, to zwyciężymy - zapowiedział urzędujący prezydent Warszawy. Dodał, że "jest przekonany", że "będzie dobrze". Mówił o wyborcach, którzy dali nadzieję na Polskę "otwartą i tolerancyjną". Rafał Trzaskowski podziękował również wszystkim swoim wyborcom.
- Dziękuję Panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że prowadził tę kampanię, żałuję, że nie udało nam się spotkać - stwierdził prezydent miasta stołecznego.
- Udało nam się wszystkim stworzyć nadzieję - przekonywał. Podziękował także za "za dwa miliony oddanych głosów, za setki spotkań i za tę energię" swoich wyborców.
Rafał Trzaskowski nie szczędził gorzkich słów swoim przeciwnikom, skrytykował m.in. TVP, mówiąc, że jego oponenci "mieli tonę pieniędzy i mieli manipulację". Dodał, że jego obóz "miał społeczeństwo obywatelskie".
- Cokolwiek się stanie, będziemy dalej walczyć o konstytucję, o wolne sądy - powiedział Rafał Trzaskowski.