Na ostatniej prostej przed wyborami prezes Jarosław Kaczyński zachęcał wyborców:- Trzeba przede wszystkim głosować na osoby wskazane na "jedynkach", a tam gdzie jest szansa na dwa mandaty, także na "dwójkach". "Wszystko inne to wsparcie. Są ci, którzy walczą na pierwszej linii, i są ci, którzy wspierają - oceniał prezes PiS. Nie do końca posłuchali tych wskazówek wyborcy. Prawo i Sprawiedliwość zajęło drugie miejsce z wynikiem 36,16 proc., co dało mu 20 mandatów. Europosłami z PiS zostali ci, którzy nie zawsze startowali z czołowych miejsc:
- Piotr Miller - był nr 4
- Kosma Złotowski
- Maciej Wąsik
- Małgorzata Gosiewska
- Tobiasz Bocheński - był nr 2
- Adam Bielan
- Jacek Ozdoba - był nr 5
- Waldemar Buda - był nr 5
- Marlena Maląg - była nr 3
- Mariusz Kamiński
- Daniel Obajtek
- Bogdan Rzońca - był nr 2
- Beata Szydło
- Arkadiusz Mularczyk - był nr 2
- Dominik Tarczyński - był nr 3
- Jadwiga Wiśniewska
- Patryk Jaki - był nr 2
- Anna Zalewska
- Michał Dworczyk - był nr 3
- Joachim Brudziński
Jedną z większych niespodzianek tych wyborów jest wynik Jacka Kurskiego. Kiedyś już był europosłem i w latach 2009-2014 zasiadała w europarlamencie. Wtedy startował w okręgu w okręgu wyborczym obejmującym województwo: warmińsko-mazurskie i podlaskie. Otrzymał wtedy 62 929 głosów. Teraz zaś startował z okręgu obejmującego część województwa mazowieckiego, czyli powiaty: ciechanowski, gostyniński, mławski, płocki, płoński, przasnyski, sierpecki, sochaczewski, żuromiński, żyrardowski, białobrzeski, grójecki, kozienicki, lipski, przysuski, radomski, szydłowiecki, zwoleński, garwoliński, łosicki, makowski, miński, ostrołęcki, ostrowski, pułtuski, siedlecki, sokołowski, węgrowski, wyszkowski.
Niestety, po zliczeniu wszystkich głosów okazało się, że startujący z drugiego miejsca Jacek Kurski otrzymał 32 222 głosów. Z listy PiS w tym okręgu lepszy wynik zanotowali: Adam Bielan - 90 690 głosów (startował z 1. miejsca), Maria Koc - 46 147 głosów (startująca z 3.), Anna Kwiecień - 33 916 głosów (startująca z 4.), Jacek Ozdoba - 54 327 głosów (startujący z miejsca 5. - zdobył euromandat), a także Daniel Milewski - 50 592 głosów (startujący z ostatniego miejsca na liście). Jak Kurski zareagował na pierwsze doniesienia po wyborach? W Polsat News pytany o to Adam Bielan wyznał: - Rozmawiałem z nim, faktycznie jest podenerwowany, co jest zrozumiałe.