Marcin Wiącek

i

Autor: Jakub Kamiński/East News Marcin Wiącek

To, co Marcin Wiącek zrobił w 2018 roku, chwyta za serce. Z tej strony go nie znaliśmy

2021-07-08 14:00

Marcin Wiącek jest kandydatem opozycji na nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. To już szósta próba powołania następcy Adama Bodnara, którego kadencja zakończyła się we wrześniu zeszłego roku. Od tej pory nie udało się wybrać nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Marcin Wiącek był już kandydatem przy poprzedniej próbie wybrania nowego RPO, przegrał jednak w Sejmie z niezależną senator Lidią Staroń. Tymczasem mało kto wie, o jego uczynku z przeszłości. Ciężko powstrzymać łzy!

Marcin Wiącek jest prawnikiem i doktorem habilitowanym nauk prawnych, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2017 roku sprawuje także urząd kierownika Zakładu Praw Człowieka Wydziału Prawa i Administracji UW. To bez wątpienia godne uznania sukcesy, jednak to, co zrobił w 2018 roku, każdego chwyci za serce. Jak się okazuje, Marcin Wiącek przygotował wtedy przygotował projekt ustawy dotyczącej miejsc pamięci powstańców na Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego. Ustawa miała tytuł „„O zapewnieniu godnej pamięci i należytej ochrony miejsc spoczynku Bohaterów Powstania Warszawskiego oraz innych osób zasłużonych w walkach o niepodległość i suwerenność Państwa Polski”.

Nie przegap: Kim jest Marcin Wiącek, kandydat na Rzecznika Praw Obywatelskich? Co o nim wiemy?

To wyjątkowo wzruszający uczynek, bowiem pamięć o powstaniu warszawskim jest ważna nie tylko dla Polaków, ale przede wszystkim dla osób, które brały w nim udział. Nie znaliśmy Marcina Wiącka od tej strony.

Zobacz: Prof. Marcin Wiącek nie składa broni! Czy zastąpi Adama Bodnara? Poprzednio zabrakło niewiele...