Rok 2025 zapowiada się niezwykle interesująco dla Polaków. Niebawem rozpocznie się kampania wyborcza zakończona wyborami prezydenckimi, które wyłonią następcę Andrzeja Dudy. Z pewnością będzie to wydarzenie, które zdominuje debatę publiczną w pierwszych dwóch kwartałach. Wszyscy kandydaci powinni wiedzieć, co najbardziej trapi rodaków. Co ich niepokoi w nowym roku? Odpowiedzi dostarcza sondaż.
Obawy Polaków w 2025 roku
W najnowszym sondażu United Surveys przeprowadzonym dla Wirtualnej Polski zapytano Polaków, czego najbardziej się obawiają w 2025 roku. Respondenci mogli wybrać trzy odpowiedzi z zaprezentowanej im listy.
Jak się okazuje, najwięcej osób, bo 46,9 proc., wskazało na obniżenie bezpieczeństwa kraju i konfliktów międzynarodowych. Niewiele mniej, bo 46,7 proc., wskazało na kryzys energetyczny i wysokie ceny energii. Podium zamyka niestabilność polityczna i nowe konflikty społeczne, na które wskazało 41,1 proc. badanych.
Mała różnica pojawiła się także między problemem z dostępem do służby zdrowia i pogorszenie się sytuacji gospodarczej w Polsce - te odpowiedzi uzyskały kolejno 33,5 proc. i 33,2 proc. głosów.
24,9 proc. badanych wskazało na ograniczenie wolności mediów i praw obywatelskich, a 12,8 proc. na wzrost bezrobocia i problemy na rynku pracy. Zmian klimatycznych i ich skutków obawia się 9,9 proc. osób, a napięć w relacjach Polski z Unią Europejską boi się 6,1 proc. respondentów. Z kolei 4,1 proc. Polaków nie wiedziało, na co wskazać.
Powyższe odpowiedzi jasno wskazują na najważniejsze dla społeczeństwa sprawy: bezpieczeństwo międzynarodowe i energetyczne. Zapewne właśnie te tematy będą stanowić podstawę programową większości kandydatów na prezydenta.