Katarzyna Piekarska (44 l.) słynie ze swej miłości do zwierząt. Posłanka KO jest szczęśliwą opiekunką dwóch psów: Bondzika psów( 10 l.) i Uroka ( 13 l.) i jak mało kto wie, że zbliżające się święta Bożego Narodzenia to czas, gdy bracia mniejsi przeżywają dużo stresu. Zdarza się, że np. psy są świątecznymi prezentami, które tuż po świętach lądują na ulicy bez ukochanego domu. W rozmowie z „SE” Piekarska przekonuje, że zwierzęta nie są rzeczą i nie powinny być prezentem kupionym pod wpływem chwili. - Decydując się na kupno lub adopcję zwierzaka, musimy zdawać sobie sprawę, że to ogromny obowiązek na lata. Trzeba wziąć pod uwagę, że zwierzęta chorują i potrzebują naszej opieki. Musimy pamiętać, że zwierzę jest istotą żywą. Nie jest rzeczą - mówi nam. - Nie wolno przyjmować do domu zwierzaka pod wpływem chwili, motywując swoją decyzję świętami - przekonuje i dodaje, że w wielu schroniskach przed świętami Bożego Narodzenia nie wydaje się psów. - Wszystko po to, aby uniknąć przykrych sytuacji, w których pies może trafią na ulicę będąc niechcianym „prezentem” - podkreśla Piekarska.
Posłanka staje w obronie zwierząt tuż przed świętami. Piekarska ma ważny apel!
2021-12-20
8:26
Wielu Polaków odwiedza centra handlowe, aby dokonać przedświątecznych zakupów i nabyć prezenty dla bliskich. Jak co roku część społeczeństwa zdecyduje się na to, aby pod choinkę kupić żywe zwierzę. W rozmowie z "Super Expressem" posłanka KO, Katarzyna Piekarska ( 54 l.) mówi, dlaczego kupowanie zwierzęcia i traktowanie go jak prezent nie jest dobrym rozwiązaniem.
Super Raport 17.12 (Goście: Marek Borowski - senator KO oraz dr hab. Bartłomiej Biskup - politolog, UW) Sedno Sprawy: Janusz Kowalski