Przeprosiny miałyby mieć formę oświadczenia, które ukazałoby się w "Gazecie Wyborczej", na łamach portalu gazety, na stronie gazeta.pl oraz należącym do serwisu koncie na twitterze.
Oprócz tego prezes PIS domaga się, aby wydawca wpłacił 30 tysięcy złotych na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Celestynowie.
Oświadczenie miałoby mieć następującą treść: "Przepraszamy Pana Jarosława Kaczyńskiego za to, że w szeregu materiałów prasowych opublikowanych na łamach »Gazety Wyborczej« i portalu wyborcza.pl w dniach 29-30 stycznia 2019 r. zostały zaprezentowane bezprawne twierdzenia, w tym sugestie oraz relacje z wypowiedzi innych osób, że Jarosław Kaczyński popełnił, względnie mógł popełnić przestępstwa: płatnej protekcji, przekroczenia uprawnień posła w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, oszustwa. Oświadczamy, że brak było podstaw do sformułowania takich twierdzeń i sugestii. Ubolewamy, że w wyniku tych nielegalnych działań naruszono dobre imię Pana Jarosława Kaczyńskiego. Agora S.A. - Wydawca Gazety wyborczej i portalu Wyborcza.pl".