13 grudnia 2016, czyli 35. rocznica wprowadzenia stanu wojnennego, stał się kolejną okazją do zorganizowania manifestacji i marszów. Pod siedzibą PiS protestowali członkowie KOD-u, Nowoczesnej oraz Platformy Obywatelskiej. Obecni byli również opozycjoniści w czasach PRL. Z kolei zwolennicy rządzącej partii zebral się na pl. Trzech Krzyży. Przemawiali m.in. Jarosław Kaczyński oraz Andrzej Gwiazda.
- Kto w tej chwili stoi za tą grupą, która walczy o demokrację? Stoi za nią Komisja Wenecka. Nie musimy się bać swoich przeciwników. Reformy Balcerowicza przyniosły większe straty w Polsce niż II wojna światowa - powiedział były opozycjonista.
Z kolei Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że stan wojenny był powrotem do okupacji.
- Musimy pamiętać to straszne doświadczenie i przekonywać tych, którzy nie są wiadomi tego, z czym mieliśmy do czynienia. Po co to oszustwo, obrażanie, opluwanie każdego dnia? Po to, aby ludzi przekonać do tego, że to nie jest dobra zmiana - ocenił prezes PiS.
Tymczasem Ryszard Petru, lider Nowoczesnej postanowił wyśmiać przeszłość Jarosława Kaczyńskiego i zamieścił na Twitterze prześmiewczy obrazek:
Trudno o lepsze podsumowanie kombatanctwa Jaroslawa Kaczynskiego pic.twitter.com/nJ7kom7lmk
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) 13 grudnia 2016