Kamysz żołnierze

i

Autor: Wojciech Olkusnik/East News, AP Photo/Czarek Sokolowski

"Fundamentalna" zmiana prawa!

Szef MON zapowiada: Dostosujemy prawo do trwającej wojny hybrydowej

2024-06-11 12:44

Po ostatnich dramatycznych wydarzeniach na granicy polsko-białoruskiej, a także w zwiazku z trwającą wojną hybrydową- szef MON zapowiedział bardzo poważną zmianę polskiego prawa. Wprowadzona ma zostać możliwość udziału sił zbrojnych w operacjach prowadzonych na terytorium RP w czasie pokoju. - Określone zostaną także zasady użycia w tym przypadku środków przymusu bezpośredniego - zapowiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. To zmiana o "fundamentalnym charakterze" - podkreślił.

Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wtorkowej konferencji prasowej, odnosząc się do sytuacji na polsko-białoruskiej granicy, powiedział o planowanej zmianie ustaw i prawa, tak by było ono dostosowane do wojny hybrydowej i "potrafiło odpowiadać na stan, który nie jest dzisiaj opisany".

-Chodzi o wprowadzenie możliwości udziału Sił Zbrojnych w operacjach wojskowych prowadzonych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w czasie pokoju i określenia dla tego udziału zasad użycia środków przymusi bezpośredniego: broni oraz uzbrojenia wojskowego przez żołnierzy - zaznaczył.

Wicepremier powiedział, że to zmiana o "fundamentalnym charakterze", która odpowiada na zaostrzenie i eskalację wojny hybrydowej stosowanej przeciwko Polsce. Podkreślił, że jest to opisanie w polskim prawie sytuacji "pomiędzy czasem pokoju a czasem wojny".

-Musimy dostosować polskie brawo do tej brutalnej rzeczywistości i tej brutalnej agresji - dodał i podkreślił, że zwiększy to pewność żołnierzy w możliwości działania i podejmowania odpowiednich kroków.

Jak zaznaczył Kosiniak-Kamysz, dotychczas Wojsko Polskie działa na granicy na mocy ustawy o Straży Granicznej, pełniąc jedynie funkcję wspomagającą Straż Graniczną - nowe przepisy mają to zmienić. Dodał, że Wojsko Polskie nie ma również możliwości prawnych np. użycia armatek wodnych, które posiada tylko Policja. To również ma ulec zmianie.

Generał Pacek komentuje sprawę plecaka ewakuacyjnego wicepremiera Kosiniaka-Kamysza.
Sonda
Czy wojna na Ukrainie rozleje się na kraje NATO?