Wyniki sondażu Instytutu Badań Pollster dla „SE” nie pozostawiają złudzeń - aż 54 proc. ankietowanych uważa, że prezydent, premier, czy ministrowie powinni zostać zaszczepieni w pierwszej kolejności. Odmiennego zdania było 46 proc. badanych. W całej sprawie podzieleni byli Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski, którzy na naszych łamach komentowali wyniki badania. Pierwszy z nich popierał większość respondentów, natomiast drugi był wyraźnie zdziwiony wynikami sondażu. O to, czy jednak najważniejsi politycy w kraju powinni się wcześniej zaszczepić zapytaliśmy pełnomocnika rządu ds. szczepień Michała Dworczyka. Ten jednoznacznie wypowiedział się w całej sprawie. - W wielu krajach najważniejsze osoby w państwie szczepią się w pierwszej kolejności. Czy to ze względu na promocję szczepień i przekonanie obywateli do przyjęcia szczepionki, czy też z uwagi na bezpieczeństwo i ciągłość funkcjonowania najważniejszych struktur państwowych. Natomiast w Polsce ze względu na bardzo wysoką temperaturę sporu politycznego, obawiam się, że tego rodzaju wydarzenie spowodowałoby bardzo duże napięcie i było wykorzystywane przez opozycję medialnie, populistycznie i nie przysłużyłoby się popularyzacji szczepień – powiedział nam Michał Dworczyk.
Wcześniejsze szczepienia dla ludzi władzy? Ważna deklaracja ministra Dworczyka!
2021-02-04
18:22
Choć większość Polaków nie widziałoby nic złego w tym, aby najważniejsi politycy w państwie (prezydent, premier, ministrowie) zaszczepili się poza kolejnością, to w całej sprawie wątpliwości rozwiewa szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk. W rozmowie z „Super Expressem” stanowczo deklaruje, że wcześniejszych szczepień dla ludzi władzy nie będzie!
Sedno Sprawy - Bartłomiej Wróblewski