Wideo
Pogoda
Quizy
Premier Mateusz Morawiecki bierze udział w I sesji roboczego szczytu Unii Europejskiej. - Cieszę się, że wczoraj w trakcie dyskusji słychać było ten sam głos z wielu krajów. Była refleksja goryczy związana z rozwiązanym kontraktem australijsko-francuskim, ale mam nadzieję, że większość życzy sobie wzmocnienia więzi transatlantyckich - mówił Mateusz Morawiecki podczas swojej przemowy. - We wczorajszych rozmowach dało się odczuć obawy przed zagrożeniem cyberataków. Cyberprzestępcy to nie tylko hakerzy, prywatne osoby czy firmy. Dziś dla wszystkich krajów UE jest jasne, że za atakami stoją bardzo często państwa, i to nasi wschodni sąsiedzi - dodał. - Mamy pełne wsparcie w zakresie obrony przed wojną hybrydową, przed szturmem migracyjnym sztucznie generowanym przez reżim Łukaszenki - kontynuował premier. - Nasz polski głos, to głos rozsądku i on bardzo mocno wybrzmiał. Byliśmy, także tutaj, bardzo chwaleni za naszą sprawną akcję i pomoc kilku krajom UE w ewakuacji z Afganistanu - mówił Prezes Rady Ministrów. - Widać wyraźnie, że potrzebny był stan wyjątkowy, jako działanie ochronne. Wszystkie te próby przyciągania migrantów z Iraku, Libii, Maroka, Egiptu i kilku innych krajów, są mechanizmem, który ma doprowadzić do chaosu w UE i do kryzysu migracyjnego. Jednoznacznie opowiadamy się za tym, żeby państwa Bałkanów Zachodnich dołączyły do Unii Europejskiej, bo to jest niezbędne, żeby zwiększyć szanse całej UE na rozwój, na ochronę granic - spuentował polityk.
Mateusz Morawiecki po powrocie do kraju zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym podsumował dotychczasowe działania Polski w obronie zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. - Działania, jakie podejmujemy w celu rozwiązania kryzysu migracyjnego wywołanego przez reżim Łukaszenki na wschodnich granicach UE, mają charakter kompleksowy. Staramy się chronić nasze granice w duchu konwencji i zobowiązań międzynarodowych, zapobiegać kryzysowi humanitarnemu, a także przeciwstawiać się wszelkim zagrożeniom, jakie niesie za sobą atak hybrydowy wymierzony w Polskę i całą Unię Europejską - napisał m.in. szef rządu.
Premier podkreślił, że Polska ma pełne wsparcie UE. - Polska ma pełne poparcie partnerów europejskich w zakresie obrony przed agresją reżimu Aleksandra Łukaszenki. W obliczu tak złożonych zagrożeń musimy wspólnie bronić zewnętrznej granicy Polski i całej Unii Europejskiej - zaznaczył Mateusz Morawiecki
