SG SUPER RAPORT

i

Autor: SE

Super raport NA ŻYWO. Wizyta w Kijowie. Gen. Drewniak: jest sukces

2022-03-16 8:43

Niestety, wciąż trwa wojna na Ukrainie. Rosyjskie siły kolejny dzień prowadzą zbrodnicze, barbarzyńskie działania na terenie naszego wschodniego sąsiada. W środowowym "Super Raporcie" najpierw Kamila Biedrzycka rozmawiała z generałem Tomaszem Drewniakiem, byłym dowódcą sił powietrznych. Następnie gościem była prof. Agnieszka Legucka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Później Kamila Biedrzycka porozmawia z Markiem Sawickim, posłem Polskiego Stronnictwa Ludowego - Koalicji Polskiej. Z kolei w “Sednie sprawy” Super Express porozmawiał z Pawłem Szefernakerem, wiceministrem spraw wewnętrznych. Zapraszamy do oglądania!

Wojna w Ukrainie wciąż trwa. To już 21. dzień niczym nieprowokowanej inwazji Rosji na niepodległą Ukrainę. Agresorzy bombardują miasta, nie oszczędzając przy tym obiektów cywilnych. Giną zwykli obywatele, w tym dzieci. 

We wtorek (15 marca) premier Mateusz Morawiecki (54 l.)  i wicepremier Jarosław Kaczyński (73 l.) wraz z premierem Czech Petrem Fialą (58 l.)  oraz premierem Słowenii Janezem Janszą (64 l.) udali się do Kijowa. Tam spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim (44 l.) i premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem (47 l.). 

- Sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO lub szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie działała na terenie Ukrainy i która będzie w stanie się obronić - mówił prezes PiS.

Gen. Tomasz Drewniak: jest sukces

Gościem Kamili Biedrzyckiej był gen. Tomasz Drewniak (58 l.), były dowódca sił powietrznych. W latach 2016-2017 pełnił on funkcję Inspektora Sił Powietrznych.

- Panie generale jak ocenia pan wczorajszą wizytę w Kijowe? Czy to było potrzebne, czy ma ogromną warstwę symboliczną i przede wszystkim, czy to było odpowiedzialne? - pytała Kamila Biedrzycka. 

- Po pierwsze myślę, że to było potrzebne, bo wpływa to zdecydowanie na morale Ukraińców. Wizyta przywódców państw sąsiednich jest ważna i wydaje się, że mocno to podniesie morale ludności cywilnej i armii ukraińskiej. Jak była przygotowana, trudno mi powiedzieć, ale myślę, że po stronie polskiej, czeskiej i słoweńskiej są odpowiednie służby, które to zabezpieczyły. Jak widać, nic się nie wydarzyło, więc widocznie była dobrze zabezpieczona. Wydaje się, że było to dobrze wykonane. Jest sukces - mówił gen. Tomasz Drewniak

Prof. Legucka: czasami trzeba uderzyć między oczy

Dziennikarka rozmawiała także z profesor Agnieszką Legucką (44 l.), politolożką z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Zajmuje się ona między innymi polityką wschodnią Unii Europejskiej i kwestią bezpieczeństwa obszaru poradzieckiego.

Kamila Biedrzycka zapytała profesor o język, jakim posługiwał się premier podczas wizyty w Kijowie. - Zwrócił się do innych państw zachodnich pod tytułem "nasi przyjaciele, musicie się zastanowić, czy wasz komfort jest ważniejszy niż krew i łzy". To był bardzo mocny przekaz. Czy pani zdaniem to jest dobra strategia i czy rzeczywiście państwa zachodnie, przepraszam za sformułowanie potoczne, trzeba uderzyć między oczy? Czy jednak tę dyplomację powinno się robić w inny sposób? - pytała dziennikarka. 

- Czasami mam takie wrażenie, że rzeczywiście trzeba uderzyć między oczy, dlatego, że przy ostatnim pakiecie sankcji, który został właśnie przyjęte, były tarcia i dyskusje na temat tego, czy warto przyjmować sankcje wobec Federacji Rosyjskiej, jeżeli chodzi o dobra luksusowe. To były dyskusje bardzo zażarte, czy nie pozostawić sobie jednak takiej furtki zarabiania pieniędzy w kwestii świetnych samochodów i pięknych naszyjników, bo pamiętamy, że rynek rosyjski jest pod tym względem bardzo chłonnym rynkiem. Mam wrażenie, że czasami takie słowa są warte, tego, żeby ich użyć i nie są zbyt ostre - mówiła prof. Agnieszka Legucka.

Sawicki: wsparcie moralne jest istotne

Kolejnym gościem będzie poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego - Koalicji Polskiej, Marek Sawicki (64 l.). Polityk skomentował wczoraj wizytę Morawieckiego i Kaczyńskiego. Przed spotkaniem w Kijowie życzył premierowi i wicepremierowi, aby wrócili bezpiecznie. Stwierdził jednak, że nie spodziewa się większych sukcesów dyplomatycznych, jeśli chodzi o geopolitykę. Teraz był ponownie pytany przez Kamilę Biedrzycką o ocenę wizyty w Kijowie. 

- Przede wszystkim to była wizyta symboliczna, nawiązująca do wizyty w 2008 roku w Gruzji. Takie wsparcie moralne dla żołnierzy, dla Ukraińców z pewnością jest bardzo istotne. Jeśli wierzyć, a ja wierzę, jest to wyjazd uzgodniony z Komisją Europejską. Teraz chciałbym oczekiwać, żeby po tej wizycie Komisja Europejska ogłosiła kolejne wsparcie i kolejne kroki na rzecz przyspieszenia integracji Ukrainy z UE - mówił z kolei Marek Sawicki. 

Szefernaker: o efektach wizyty w Kijowie porozmawiamy po powrocie

Gościem "Sedna sprawy" był Paweł Szefernaker (35 l.), wiceminister spraw wewnętrznych. 

Polityk był pytany, czy poza symbolicznym wymiarem wizyty w Kijowie, są także efekty na poziomie humanitarnym. - Czy jakieś ustalenia zapadły w kwestii uchodźców? - pytał Jacek Prusinowski. 

- Przede wszystkim my od samego początku przyjmujemy wszystkich uchodźców, którzy uciekają przed wojną. O tym wspominał zarówno premier, jak i premier. Również za to nam dziękował prezydent Ukrainy. Myślę, że ta wdzięczność za każdym razem pada w rozmowach z przedstawicielami ukraińskiego rządu - mówił wiceminister. Zapewnił także, że tego typu działania będą kontynowane. 

- Jeżeli chodzi o szczegóły, będziemy także współpracować z naszymi partnerami z Zachodu, żeby w końcu w innych państwach były także podobne warunki, żeby ci uciekający ludzie mieli świadomość, że mogą trafić także do innych państw Europy Zachodniej - powiedział polityk.

- O efektach tych rozmów będziemy rozmawiali po powrocie premiera i wicepremiera do Polski - zapewnił wiceminister.

Sonda
Czy Ukraina wygra wojnę z Rosją?