"Książę Józef Poniatowski" - tak właśnie ochrzczono jeden z dwóch zakupionych przez MON za 440 mln zł samolotów Gulfstream G550. "Super Express" miał okazję przetestować to cudo techniki, lecąc do Krakowa na konferencję dotyczącą modernizacji polskiej armii. Maszyna robi niemałe wrażenie. To, co najbardziej przykuwa uwagę, to wystrój. Złote klamki, rozkładane skórzane fotele, które mogą służyć też za łóżko, klasyczne meble i barek na wysoki połysk - to wszystko sprawia, że lot gulfstreamem należy do przyjemnych. - Wystrojem zajmowała się minister Beata Kempa i trzeba powiedzieć, że pięknie wybrała - zachwala wiceminister Kownacki.
Zobacz także: Samolot dla VIP-ów przewiózł troje chorych dzieci z Polski do Disneylandu [GALERIA]