Krzyczał w sądzie Allah Abkar. Incydent na rozprawie w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza

i

Autor: Marcin Gadomski/Super Express Krzyczał w sądzie "Allah Abkar". Incydent na rozprawie w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza

JAKI WYROK DOSTANIE SPRAWCA?

Sprawa zabójstwa Pawła Adamowicza. Mowy końcowe. Prokuratura chce dożywocia dla Stefana W. Jaki będzie wyrok?

2023-03-13 11:33

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku domaga się kary dożywotniego pozbawienia wolności dla Stefana W. W Sądzie Okręgowym w Gdańsku trwają w poniedziałek (13 marca) mowy końcowe w procesie o zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Rozpoczęła się dwudziesta piąta rozprawa w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Wyrok ma zorać odczytany w najbliższych dniach.

Sprawa zabójstwa Pawła Adamowicza. Mowy końcowe

Strony nie złożyły dodatkowych wniosków dowodowych. Przewodnicząca składu sędziowskiego zamknęła przewód sądowy i pozwoliła stronom na wygłoszenie mów końcowych. Prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Agnieszka Nickel-Rogowska w swojej mowie końcowej przypomniała zdarzenie z 13 stycznia 2019 roku - ataku Stefana W. na Pawła Adamowicza podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku.

Przypomniała o także o trzech opiniach wydanych przez biegłych psychiatrów i psychologów. Według pierwszej opinii biegłych z Krakowa, która została sporządzona w 2019 r., Stefan W. w chwili ataku na Pawła Adamowicza był niepoczytalny. Dwie pozostałe opinie biegłych psychiatrów z Warszawy, Starogardu Gdańskiego oraz z Łodzi wydane w 2020 i 2021 roku wskazywały, że Stefan W. w chwili zabójstwa miał ograniczoną poczytalność. Na zakończenie mowy końcowej podkreśliła, że prokuratura domaga się dożywotniego pozbawienia wolności za zabójstwo Pawła Adamowicza oraz 2 lat pozbawienia wolności za zmuszanie innej osoby do określonego zachowania. Czy taki wyrok dostanie Stefan W.? 

Jaki wyrok dostanie Stefan W.? Co grozi zabójcy Adamowicza? 

Prokuratura domaga się "wymierzenia kary łącznej dożywotniego pozbawienia wolności z ograniczeniem możliwości o staranie się o przedterminowe zwolnienie po odbyciu 40 lat kary" - mówiła prokurator Nickel-Rogowska. Podkreśliła, że kara ma być wykonywana w systemie terapeutycznym. Wskazała również, że wobec oskarżonego ma zostać orzeczony środek zapobiegawczy w postaci terapii po zakończeniu odbywania kary pozbawienia wolności. Prokurator zaznaczyła, że domaga się również zadośćuczynienia na rzecz członków rodziny Pawła Adamowicza: po 100 tys. zł na rzecz córek i żony oraz po 60 tys. zł na rzecz matki Pawła Adamowicza i jego brata - Piotr Adamowicza. Podała, że domaga się też zadośćuczynienia w wysokości 10 tys. zł na rzecz konferansjera Andrzeja S.

- Działanie Stefana W. charakteryzowało się wyjątkową brutalnością, drastycznością oraz całokształtem okoliczności wskazującym, że ofierze zadano znacznie większe cierpienie niż było to konieczne do przełamania jej oporu i dokonania zabójstwo - tłumaczyła prokurator Nickel-Rogowska. Po mowie końcowej prokuratura głos zabiorą pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych oraz obrońca Stefana W.

Stefan W. jest oskarżony o dokonanie zabójstwa Pawła Adamowicza w zamiarze bezpośrednim w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, a także o popełnienie przestępstwa zmuszania innej osoby do określonego zachowania. Obu przestępstw oskarżony miał dopuścić się w warunkach powrotu do przestępstwa. Wyrok ws. zabójstwa Adamowicza najpewniej poznamy pod koniec marca.

Zabójstwo Pawła Adaowicza, prezydenta Gdańska 

Do zabójstwa doszło 13 stycznia 2019 r. w trakcie trwającego w Gdańsku finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na scenę, nie powstrzymywany przez nikogo, wbiegł Stefan W. i zadał prezydentowi Adamowiczowi kilka ciosów nożem. Oskarżonemu grozi od 12 lat do dożywotniej kary więzienia. 

Sonda
Jak oceniasz sądownictwo w Polsce?
Proces Stefana W. się przedłuży. Świadkowie nie chcą zeznawać w procesie zabójcy Pawła Adamowicza