Gdy Wojciech Jaruzelski przebywał w szpitalu, kilka razy odwiedził go ksiądz. Po śmierci duchowny ujawnił, że wojskowy się nawrócił. Wyspowiadał się, żałował za grzechy i przyjął komunię św. W dniu pogrzebu odbyła się także msza św. za generała. O jego nawróceniu tuż przed śmiercią mówiła także jego żona Barbara.
Senyszyn o nawróceniu generała: "To podłość kleru!"
Ale nie wierzy w to była europosłanka SLD Joanna Senyszyn. - Wdowa po gen. Jaruzelskim oświadczyła, że pod koniec życia nie słyszał, nie mówił. Przypisywanie mu nawrócenia jest kłamstwem i podłością kleru - oburza się działaczka SLD. Czyżby lepiej od żony wiedziała, co przed śmiercią zrobił Jaruzelski?
Czytaj też: Opiekunka Jaruzelskiego: NIE BYŁAM KOCHANKĄ generała!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail