Sławomir Jastrzębowski

i

Autor: archiwum se.pl

Sławomir Jastrzębowski: Umiera dziecko, więc dajmy pieniądze komornikowi!

2012-11-10 3:00

Trzeba zamówić dziesięć autobusów. I wszystkich was, 460 posłów, wsadzić do środka. Trzeba was zawieźć do szpitala. Do takiego, w którym lekarze nie mają pieniędzy na leczenie ciężko chorych. Trzeba wam kazać patrzeć. Kazać na to patrzeć! Na chorych, których nie można leczyć, bo nie ma na to pieniędzy. A potem trzeba wam pokazać rachunki z kont szpitali i trzeba znowu wsadzić was do tych samych autobusów i zawieźć do komornika. Do bardzo konkretnego komornika. Do tego, który z kasy Centrum Zdrowia Matki Polki wziął dla siebie… 4 miliony złotych! 4 miliony złotych!

Och wiem, że zaraz jakiś mądry szczególarz powie mi, że niby wcale nie dla siebie, tylko dla swojej kancelarii, a musi przecież ten biedny komornik zapłacić sekretarce i za lokal, i za światło… Trzeba wam, posłowie, pokazać, jak skromnie i biednie żyje ten właśnie komornik, a potem jeszcze raz zagonić was do autobusów i do szpitala, do umierających dzieci, dla których nie ma pieniędzy na leczenie. Patrzcie! To wasza wina! To wy dopuściliście do tej sytuacji! To wy odpowiadacie za paskudne polskie prawo, które pozwoliło komornikom w ciągu niespełna dwóch ostatnich lat ściągnąć z polskich szpitali 60 milionów złotych wyłącznie dla siebie i swoich kancelarii! 60 milionów złotych państwowych pieniędzy zamiast na leczenie ciężko chorych i umierających powędrowało na konta komorników. Przez was! Was należałoby potrzymać w tych autobusach, żebyście wreszcie nabrali ochoty do tego, za co wam płacimy, do stanowienia dobrego prawa. Na pieniądzach, które wędrują z naszych kieszeni do polskich szpitali, nie mogą zbijać fortuny komornicy! Czego tu, posłowie, nie rozumiecie?