Solid Gold

i

Autor: materiały prasowe Solid Gold

Reżyser filmu „Solid Gold” Jacek Bromski dla „Super Expressu”: Nie puszczę filmu przed wyborami

2019-07-19 2:53

Najnowsza produkcja Jacka Bromskiego (73 l.) jeszcze nie weszła do kin, a już wzbudza gigantyczne emocje. Pojawiły się spekulacje dotyczące tego, że obraz może być wykorzystywany w kampanii wyborczej do Sejmu. Jacek Bromski chce takiej sytuacji uniknąć. - Żeby pozbyć się wszelkich wątpliwości przesuniemy termin premiery na po wyborach – deklaruje reżyser w rozmowie z „SE” reżyser.

Przypomnijmy, że „Solid Gold” to historia opowiadająca o pomorskim układzie biznesowo-towarzyskim budującym piramidy finansowe. Reżyser nie ukrywa, że inspirował się aferą Amber Gold, ale zapewnia, że nie jest to film oparty na faktach.

- Poprosiliśmy, twórcy filmu i aktorzy, o przesunięcie terminu wejścia filmu „Solid Gold” do kin na okres po wyborach parlamentarnych. Premiera na pewno zostanie przesunięta. Nie znam jeszcze konkretnego terminu, ale mówimy tu o końcu listopada lub początku grudnia – deklaruje Bromski.
W inspirowanym historią polskich piramid finansowych filmie zagrają znani polscy aktorzy, w tym Janusz Gajos (80 l.), Andrzej Seweryn (73 l.) czy Danuta Stenka (58 l.). Gajos gra oficera Centralnego Biura Śledczego, który przyjeżdża na Pomorze, by rozpracować grupę budującą piramidę finansową. - To opowieść gangstersko-kryminalna, dobry film. Jestem pewien, że żaden polityk nie będzie mógł go wykorzystać do swoich kampanijnych celów. Zobaczymy co się będzie działo – mówi Jacek Bromski. - Jesteśmy już po pokazach dla korpusu dyplomatycznego, wszyscy są zachwyceni – zapewnia reżyser.