Przewodów. Życie wsi wraca do normy? Bomba zabiła tu dwie osoby

i

Autor: Mariusz Mucha /Super Express Przewodów. Życie wsi wraca do normy? Bomba zabiła tu dwie osoby

WYBUCH RAKIETY

Reporter AP zwolniony za materiał o wybuchu w Przewodowie! Podał błędne informacje

2022-11-22 8:08

Jak donosi “The Washington Post" agencja Associated Press zwolniła w poniedziałek 21 listopada Jamesa LaPortę, reportera odpowiedzialnego za publikację artykułu o wybuchu rakiety w Przewodowe. Dziennikarz napisał w nim, że za incydent w Polsce odpowiada Rosja.

Dziennikarz amerykańskiej agencji AP James LaPorta w ubiegłym tygodniu zajmował się sprawą wybuchu rakiety w Przewodowie. Po eksplozji reporter podał, że “anonimowy starszy urzędnik wywiadu USA twierdzi, że rosyjskie pociski przeleciały nad terytorium członka NATO, Polską, zabijając dwie osoby”. 

Informacja AP była cytowana na całym świecie, ponieważ wskazywała na kolejną dużą eskalację wojny w Ukrainie oraz relacji Rosji z Zachodem. Dane, jakie zdobył LaPorta okazały się nie być jednak prawdziwe. Zarówno polskie władze, jak i m.in. USA wyjaśniły, że wszystko wskazuje na to, że przyczyną wybuchu w Przewodowie był pocisk ukraińskiej obrony powietrznej, który w wyniku błędu spadł na terenie Polski. 

Jak donosi “The Washington Post" dziennikarz James LaPorta stracił za swój błąd pracę w agencji prasowej.  

Wybuch rakiety w Przewodowie. "To nie był atak na Polskę" 

We wtorek po godz. 15 - jak przekazali przedstawiciele polskich władz - na terenie leżącej niedaleko od granicy z Ukrainą wsi Przewodów (powiat hrubieszowski, woj. lubelskie) spadł pocisk. W wyniku eksplozji zginęło dwóch obywateli Polski.

Jak poinformował w środę prezydent Andrzej Duda po naradzie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, nic nie wskazuje na to, że zdarzenie w Przewodowie był to intencjonalny atak na Polskę i nie mamy żadnych dowodów, że rakieta została wystrzelona przez Rosję. - Nie była to rakieta, która była wymierzona, wycelowana w Polskę. W istocie zatem nie był to atak na Polskę - powiedział prezydent.

- Kto wystrzelił tę rakietę? Nie mamy w tej chwili żadnych dowodów na to, że rakieta ta została wystrzelona przez stronę rosyjską. Natomiast wiele wskazuje na to, jest wysokie prawdopodobieństwo, że była to rakieta, która służyła obronie przeciwrakietowej, czyli była użyta przez siły obronne ukraińskie - przekazał prezydent.

Michał Wypij o reakcji Ukraińców na tragedię w Przewodowie. “Należy stanąć w prawdzie i wziąć odpowiedzialność”
Sonda
Czy dziennikarz słusznie został zwolniony z AP?