Na kongresie w miejscowości Przysucha prezes upomniał kilku ministrów - Konstantego Radziwiłła (59 l.) za chaos w służbie zdrowia, szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego (60 l.) za "złogi", czyli byłych komunistycznych aparatczyków w służbie zagranicznej i ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka (58 l.) za opieszałość we wprowadzaniu programu "Mieszkanie plus". I chyba nie poprawili się oni w oczach prezesa, bo ich nazwiska padają najczęściej w kontekście rekonstrukcji. Ministerialną tekę ma też stracić minister cyfryzacji Anna Streżyńska (50 l.), a jej resort ma zostać zlikwidowany. Ona sama uważa, że dymisja jej się nie należy. - Uważam, że jako resort tak zmieniliśmy rzeczywistość i samą instytucję, że nie zasłużyliśmy - powiedziała.
Zobacz także: Duda oszukał Ziobrę? Minister zdradza: Byłem bardzo ciężko zaskoczony...
Przeczytaj również: Staniszkis OSTRO: Społeczeństwo WYMIECIE PiS-owców, z Dudą na czele
Polecamy ponadto: Łapiński komentuje TAJNE spotkanie prezydenta i prezesa PiS