Antoni Macierewicz miał wypadek - jechał limuzyną BMW 750Li xDrive

i

Autor: Paweł Skraba Antoni Macierewicz miał wypadek - jechał limuzyną BMW 750Li xDrive

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wypadku Macierewicza pod Toruniem

2017-02-27 14:41

Do wypadku z udziałem limuzyny, którą jechał Antoni Macierewicz doszło pod koniec stycznia niedaleko Torunia. Teraz sprawą zajęła się prokuratura w Poznaniu. Zostało wszczęte śledztwo w sprawie nieumyślnego naruszenia przez żołnierza z Żandarmerii Wojskowej w Warszawie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

O sprawie wypadku szefa Ministerstwa Obrony Narodowej było głośno. Macierewicz wracał z konferencji na uczelni ojca Rydzyka, a pędził na uroczystość nadania Jarosławowi Kaczyńskiemu tytułu "Człowieka Wolności", gdy doszło do kolizji z jego udziałem. Nikomu nic się nie stało, a Macierewicz przesiadł się do innego auta i spokojnie wrócił do Warszawy. Mjr Wojciech Skrzypek, zastępca prokuratora okręgowego ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Poznaniu powiadomił w poniedziałek, że zostało wszczęte śledztwo: "w sprawie nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym przez kierującego pojazdem wojskowym marki BMW X5 żołnierza z Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie i spowodowaniu przez niego wypadku, w wyniku którego inna osoba odniosła obrażenia". Mjr Skrzypek powiedział: - Prowadzone są intensywne czynności procesowe zmierzające do wszechstronnego wyjaśnienia przyczyn i okoliczności zdarzenia będącego przedmiotem niniejszego śledztwa. Do tej pory w ramach postępowania przesłuchanych zostało kilkunastu świadków, pozyskano opinię biegłych lekarzy, a także powołano specjalny zespół biegłych z zakresu badań i rekonstrukcji wypadków drogowych.

Zobacz: Kurski odwołał premierę spektaklu, bo zagrała w nim aktorka z "Klątwy"