"Super Express": - Brytyjski historyk i polityk związany z Partią Niepodległości Zjednoczonego Królestwa w swojej książce "Wszystko, co powinniście wiedzieć o historii" stwierdził, że Polacy sami prowokowali Hitlera i właściwie są odpowiedzialni za wybuch drugiej wojny światwej. Ciekawe?
Prof. Wojciech Roszkowski: - Nie kojarzę tego pana, ale w pierwszej kolejności należałoby zapytać, gdzie on studiował historię. Może zna jakieś fragmenty historii Anglii, ale od Europy niech się lepiej odczepi. Jeśli ktoś stawia taką tezę, zdradza nie tylko ignorację, ale też złą wolę. To połączenie sprawia, że ja chyba nie chcę się dowiedzieć, gdzie studiował. To wymaga najostrzejszych słów. Ktoś, kto publikuje takie bzdury w książkach, winien być wykluczony ze społeczności historyków. Piotr Zychowicz napisał dwie kontrowersyjne książki, przedstawia argumenty, można z nim polemizować. Natomiast tutaj to nie są tezy do dyskusji.
- Podobne można znaleźć choćby we wpisie z 1 września 1939 roku w wydanych niedawno w Polsce dziennikach Goebbelsa.
- Może ten pan właśnie studiował Goebbelsa i teraz może powiedzieć, że opiera się na źródłach.
- Szczęśliwie jego głos nie odbił się jakimś szerokim echem pochwał.
- Cała ta partia to jest jakiś margines. To nie świadczy o opinii Anglików o Polakach, bo generalnie jest ona bardziej wyważona. Natomiast jest w Anglii trochę polityków czy ludzi nazywających się historykami, którzy mają jakąś obsesję i nie znoszą Polski. To zresztą ma dłuższą tradycję, na początku XX wieku kimś takim był np. premier Lloyd George lub potem lord Beaverbrook. Nawet przed drugą wojną istniały tam pewne sympatie proniemieckie, choćby w osobie króla Edwarda VIII. Może to jest jakieś echo tych sympatii, ale bardziej chyba kompletna ignorancja.
- To chyba też gruba niedelikatność i do tego wcale nie pierwsza. Tym bardziej biorąc pod uwagę, jak potoczyły się losy naszych państw po Teheranie i Jałcie, a pomijając już drobniejsze kwestie, jak brak polskich żołnierzy w wielkiej defiladzie zwycięstwa w Londynie 8 czerwca 1946 roku, odmienne odpowiedzi na pytanie, kto rozwiązał zagadkę Enigmy...
- Okazuje się, że wszyscy ją rozwiązywali, tylko nie Polacy. Jeśli ten historyk jest taki biegły w historii Polski, to powinien zainteresować się konferencją w Abbeville z 12 września 1939 roku, kiedy to premier Chamberlain z premierem Daladierem zdecydowali się nie pomóc Polsce w wojnie z Hitlerem i nie wypełnić zobowiązań sojuszniczych.
Prof. Wojciech Roszkowski
Historyk, PAN