Prezydent Andrzej Duda ułaskawi Mariusza Kamińskiego? Zdaniem byłego szefa CBA jedynym końcem jego sprawy powinno być uniewinnienie. Jak przyznał w rozmowie z Konradem Piaseckim na antenie radia RMF, wyrok który zapadł w kwietniu jest niedorzeczny: Wyrok jest absurdalny nie z uwagi na jego surowość, zwłaszcza w kontekście tego, że pierwszy wyrok był całkowicie uniewinniający i sędziowie stwierdzili brak cech przestępstwa. On jest absurdalny, co do zasady. W tej sprawie może zapaść tylko i wyłącznie wyrok uniewinniający. Sąd się myli, tłumaczył Kamiński. Dlatego też Mariusz Kamiński nie liczy na to, że Andrzej Duda musiałby zastosować wobec niego prawo łaski. Takiej opcji po prostu nie bierze pod uwagę. Jest całkowicie pewny, że zostanie uniewinniony.
Przypomnijmy, Mariusz Kamiński został oskarżony i skazany za to, że będąc szefem CBA przekroczył uprawnienia i podżegał do korupcji, gdy zajmował się aferą gruntową w 2007 roku. Wyrok jaki w kwietniu zapadł w sądzie to trzy lata bezwzględnego więzienia oraz dziesięcioletni zakaz sprawowania stanowisk.
Sprawdź: Andrzej Duda zamieni 80-metrowe mieszkanie w bloku na Pałac Prezydencki