- Nie ma u nas tradycji, by prokurator generalny mógł ingerować w pracę w SN, nie wspomnę już o sędziach! - mówił w lipcu prezydent, uzasadniając zawetowanie dwóch ustaw sądowych. I zadeklarował, że przygotuje projekty o KRS i SN. Jednym z najważniejszych zapisów ma być wzmocnienie roli prezydenta kosztem ministra sprawiedliwości. - W sprawach personalnych powinno nastąpić ograniczenie kompetencji ministra, jeśli chodzi o wskazywanie sędziów do SN. To KRS, a nie minister, powinna wskazywać sędziów do SN - mówi nam nasz informator z otoczenia głowy państwa.
Drugim kluczowym zapisem ma być wybieranie sędziów do KRS większością 276 posłów (czyli 3/5 głosów). PiS, który ma 234 posłów, musiałby szukać porozumienia z ruchem Kukiz'15 i PSL. - Efekt byłby taki, że PiS z Ziobrą nie daliby rady wybrać sędziów. Wówczas prezydent proponowałby swoich kandydatów - dodaje nasz rozmówca. Co na to resort Ziobry? - Nie komentuję tego. Nie było do tej pory żadnych konsultacji Pałacu Prezydenckiego z Ministerstwem Sprawiedliwości w sprawie tych ustaw - mówi nam wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik (46 l.).
Wojna Dudy z Ziobrą o kształt ustaw ujawniła wielki konflikt na linii Pałac Prezydencki - rząd Beaty Szydło (54 l.). - Jeśli prezydent miałby oczekiwania co do zmian w składzie Rady Ministrów, to na pewno by je wyraził prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu (68 l.) - stwierdził rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński (39 l.) pytany o ewentualne żądania Dudy w sprawie dymisji Antoniego Macierewicza (69 l.). - Nie odczuwam chłodu - odpowiedziała premier Szydło pytana o relacje z Dudą. Ostrzejszy był za to marszałek Senatu Stanisław Karczewski (62 l.). - Gdybym był jego szefem, zwolniłbym go - rzucił w kierunku Łapińskiego.
Zobacz: Tomasz Piątek SZCZERZE o narkotykach i o tym, dlaczego nie może mieć dzieci
Przeczytaj też: Człowiek prezydenta Dudy UPOKORZYŁ premier Szydło! SZOKUJĄCE słowa Łapińskiego
Polecamy: Starcie Petru i Olejnik! Dziennikarka skarciła polityka WIDEO