Wideo
Pogoda
Quizy
Sobecka nie przeszła obojętnie obok szokującego przedstawienie, w którego jednej ze scen Chrystus miał gwałcić muzułmankę, o czym informował portal nowosci.com.pl. Posłanka postanowiła ostro sprzeciwić się wydarzeniu i napisała list otwarty do dyrektora teatru, opublikowała go na swojej stronie. - To co miało być interpretacją reżysera na temat faszyzmu nie było sztuką, ale obrzydliwym i wulgarnym przedstawieniem, w którym autor obraził miliony Polaków i katolików. Wystawiony spektakl epatował pornografią, zawierał sceny obsceniczne i bluźniercze - napisała oburzona Sobecka.
Posłanka PiS oburzona spektaklem "Nasza przemoc i wasza przemoc"
Posłanka szczegółowo opisała to, co działo się na scenie: - Chodzi w szczególności o moment gdy, naga muzułmanka dotyka się w miejscach intymnych, po to by wyjąć stamtąd zrolowaną polską flagę. Ponadto reżyser w swoim „dziele” jawnie zakpił ze śmierci krzyżowej Jezusa ukazując scenę, w której postać grająca Chrystusa dokonuje gwałtu na arabskiej dziewczynie - czytamy w liście parlamentarzystki. Parlamentarzystka wyjaśniła też, dlaczego zdecydowała się na to, by zająć się sprawą: - Trudno ubrać w słowa coś, co na samą myśl przepełnia człowieka obrzydzeniem i odrazą. Nie można jednak milczeć i pozostać obojętnym, na to gdy ktoś szarga wartościami dla nas najświętszymi - zaznaczyła. Dodając, że każdy myślący człowiek przez taki rodzaj sztuki jest najzwyczajniej w świecie obrażany: - Spektaklu, który obraża każdego myślącego człowieka, nie można niczym usprawiedliwić, a już z pewnością nie wolnością sztuki, która powinna się mieścić w granicach prawa.
Sobecka zawiadomi ministra i prokuraturę
- Żyjemy w wolnym kraju, w którym dla wielu ludzi Polska, symbole narodowe oraz katolickie mają wartość większą niż życie - dodała Sobecka. I poinformowała, że postanowiła zawiadomić prokuraturę o całej sprawie: - Jestem zmuszona złożyć zawiadomienie do prokuratury - podkreśliła. Posłanka o szokującym spektaklu powiadomi też ministra kultury Piotra Glińskiego i władze Bydgoszczy.
