Senatorowie rozdyskutowali się nad głosowaniem w sprawie wolnego 12 listopada jak nad niewieloma innymi propozycjami. Generalnie senatorowie PiS byli raczej za uchwaleniem dnia wolnego od pracy, a przeciwko senatorowie PO i PSL. Ostatecznie Senat poparł ustawę 46 głosami, przy 20 sprzeciwiających się i 2 wstrzymujących.
Zgodnie z nią, 12 listopada br. ma być "uroczystym świętem narodowym" i dniem wolnym od pracy. Nie będzie jednak dniem wolnym w szpitalach, aptekach, ambulatoriach. Senatorowie przegłosowali jednak objęcie dniem wolnych sklepów, w których obowiązuje ograniczenie handlu w niedzielę i święta. Za tym zapisem optowali związkowcy z Solidarności podkreślając, że w wersji "sejmowej" byłoby to święto „tylko dla wybranych”. Ustawę skrytykowali też lekarze, których dzień wolny nie obejmie.
Ustawa o wolnym 12 listopada była krytykowana za zbyt szybkie tempo prac i pojawienie się pomysłu zbyt późno, zaledwie kilka tygodni przed terminem. To jeszcze nie koniec drogi tej ustawy. Teraz wróci ona po poprawkach do Sejmu, który zbierze się dopiero 7 listopada, zaledwie… 5 dni przed planowanym świętem.