Polskie służby namierzyły zabójcę polskiego żołnierza. "Jest wciąż na Białorusi"

2024-07-20 12:48

Jak informuje nieoficjalnie RMF24, polskie służby namierzyły mordercę polskiego żołnierza. "To osoba pochądzaca z Syrii, wciąż przebywająca na terenie Białorusi, ale w każdej chwili może uciec do Syrii" - informuje radio. Przypomnijmy. do tragedii doszło 28 maja w okolicy miejscowości Dubicze Cerkiewne. Migrant dźgnął polskiego żołnierza nożem przymocowanym do kija. 21 letniego sierżanta Mateusza Sitka nie udało się uratować. Zmarł kilka dni później.

Żołnierz Mateusz Sitek

i

Autor: MON_GOV_PL/X.COM, 1. Warszawska Brygada Pancerna/X.COM/ Archiwum prywatne Żołnierz Mateusz Sitek

Polskie służby będą ścigać mordercę polskiego żołnierza

Jak czytamy w rmf24.pl. służby ustaliły sprawcę na podstawie analizy nagrania z momentu ataku na granicę. W czerwcu tego roku służby przekazały, że jest zabezpieczony kadr z wizerunkiem sprawcy, jednak wideo było niewyraźne i wymagało specjalistycznej obróbki. Teraz jego wizerunek jest znany i trwa namierzanie sprawcy, który uciekł wgłąb Białorusi.

Dziennikarze informują, że "możliwe, że po ujawnieniu informacji o zidentyfikowaniu go, napastnik ucieknie z Białorusi do Syrii albo innego kraju Bliskiego Wschodu. Pojmanie go tam przez polskie służby, a później postawienie przed sądem paradoksalnie może być łatwiejsze".

"Przez kilka tygodni polskie służby specjalne przesłuchiwały migrantów, którzy dostali się do Polski. Wykorzystano także informatorów z grup migranckich, które aktualnie przebywają na Białorusi. Dzięki temu dokładnie wiadomo, kim jest mężczyzna" - czytamy w rmf24.

Jednocześnie trwają próby dyplomatyczne pochwycenia sprawcy. Polskie MSZ oficjalnie zwróciło się do władz Białorusi o pomoc w zidentyfikowaniu i wydaniu sprawcy jednak prośba ta została zignorowana. 

Mateusz Sitek był żołnierzem 1 Warszawskiej Brygady Pancernej. Został ugodzony 8 maja ok. 4:00 rano przez migranta probującego przedostać się nielegalnie na naszą stronę granicy. Rana zadana nożem w klatkę piersiową okazała się śmiertelna. Początkowo o jego życie walczyli lekarze ze szpitala w Hajnówce, później 21-latek trafił do Wojskowego Instytutu Medycznego przy ul Szaserów w Warszawie. Został pośmiertnie odznaczony "Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju" i awansowany. 

Express Biedrzyckiej - gen.Mieczysław Bieniek
Quiz. Tak wyglądały zakupy w PRL-u. Jeżeli ich nie robiłeś, masz zero szans na punkty!
Pytanie 1 z 10
Czy w PRL-u można było zrobić zakupy w niedzielę?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki