Polska miejscowość wpisana na listę celów broni atomowej przez Rosjan!

i

Autor: Shutterstock; AP Photo

kreml szybko reaguje

Polska miejscowość wpisana na listę celów broni atomowej przez Rosjan!

2024-11-21 11:16

13 listopada oficjalnie otwarto amerykańską bazę tarczy antyrakietowej w Redzikowie na Pomorzu. Jak się okazuje, na reakcję Rosji wcale nie musieliśmy długo czekać. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa już 21 listopada oficjalnie ogłosiła bardzo niepokojące wieści. - Amerykańska baza obrony przeciwrakietowej w Polsce dołączyła do listy priorytetowych celów do potencjalnych ataków atomowych przez wojska rosyjskie - poinformowała. Stwierdziła przy tym, że baza "prowadzi do zwiększonego poziomu zagrożenia nuklearnego"!

Baza w Redzikowie otwarta

W ubiegłym tygodniu amerykańska baza rakietowa w Redzikowie została oficjalnie otwarta. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. prezydent Andrzej Duda, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, przedstawiciele USA i NATO, a także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Baza ma chronić Stany Zjednoczone i ich europejskich sojuszników przed atakami balistycznymi, zwłaszcza z Iranu. w bazie zainstalowany jest m.in. system Aegis Ashore – lądowy odpowiednik montowanego na okrętach systemu antyrakietowego Aegis, służącego do obrony przed pociskami balistycznymi. Wyposażona w ten system baza w Redzikowie, obok bliźniaczej bazy w rumuńskim Deveselu, ma służyć do obrony Europy przez pociskami średniego (1000-3000 km) i pośredniego (3000-5500 km) zasięgu.

Sprawdź: Szef MSZ poruszony otwarciem bazy w Redzikowie. Był wzruszony

- Obecne zagrożenia i to, co się dzieje za wschodnią granicą, skłania nas do tego, aby jeszcze bardziej rozszerzać działanie bazy tarczy antyrakietowej w Redzikowie. Prowadzimy takie rozmowy w NATO - powiedział w środę w Sejmie wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.

Galeria poniżej: Tak wyglądało otwarcie bazy tarczy antyrakietowej w Redzikowie

Reakcja Rosji

Podczas briefingu w Moskwie, Maria Zacharowa oceniła otwarcie bazy, budowanej od 2016 r., za "prowokacyjny krok", który ma wpisywać się w szereg działań destabilizujących sytuację w regionie. - Otwarcie amerykańskiej bazy obrony przeciwrakietowej w Polsce prowadzi do wzrostu poziomu zagrożenia nuklearnego, jest to prowokacyjny krok ze strony Waszyngtonu (...)  Prowadzi to w naturalny sposób do wzrostu ryzyka strategicznego, a w konsekwencji do zwiększonego poziomu zagrożenia nuklearnego - stwierdziła rzeczniczka MSZ Rosji. Jej zdaniem wspomniana baza, budowana niemal przez dekadę "z całkowitym pominięciem rosyjskich obaw dotyczących bezpieczeństwa", przez te wszystkie lata była przedmiotem największej uwagi Rosji, przede wszystkim z punktu widzenia przygotowania środków zaradczych.

Sprawdź: Szokujące zdjęcia ulubienicy Putina! Maria Zacharowa półnago wygina się w limuzynie

- Obiektywnie prowadzi to do podważenia stabilności strategicznej i w połączeniu z innymi szkodliwymi środkami o charakterze wojskowo-politycznym i wojskowo-technicznym ma na celu projekcję amerykańskiej siły na tysiące kilometrów od terytorium Stanów Zjednoczonych w celu wywarcia nacisku na Rosję i niektóre inne mocarstwa nuklearne - przekonywała. Następnie oznajmiła:

- Biorąc pod uwagę charakter poziomu zagrożeń, który stwarzają tego typu zachodnie obiekty wojskowe, baza tarczy antyrakietowej w Polsce od dawna została wpisana na listę priorytetowych celów potencjalnego zniszczenia, która w razie potrzeby może zapewnić szerokie spektrum najnowszej broni

Sonda
Czy zgadzasz się, że baza w Redzikowie wzmacnia bezpieczeństwo Polski?
Wyborcy PiS-u wpadli w FURIĘ! PiS to partia RUSKA? KŁAMSTWO! Bazar ZAPŁONĄŁ od emocji!| Komentery