W ramach przedwyborczych spotkań Mateusz Morawiecki w sobotę (1.07) pojawił się w Kościerzynie. Szef rządu podczas spotkania z mieszkańcami zwracał uwagę, że na spotkaniach PO widzi nienawiść i hejt, który jest podsycany przez liderów ugrupowania: - Tutaj z Kościerzyny wzywam wszystkich rodaków do tego, abyśmy tworzyli koalicję polskich serc, koalicję biało-czerwoną, koalicję ludzi, którzy stawią opór tej nienawiści, tym kłamstwom, temu chamstwu, które się wylewa z tamtych spotkań. I postawimy tę tamę ponieważ nas, ludzi dobrej woli, jest więcej - podkreślił Morawiecki. Premier był nagradzany brawami przez zebranych, ale musiał też zmierzyć się z serią niełatwych kwestii. Jedno z nich skierowała do Morawieckiego kobieta, która przedstawiał się jako żona armatora, czyli osoby eksploatującej własny lub wynajęty statek, i powiedziała, że niemal rok temu w Wejherowie, premier rozmawiał z jej mężem i obiecał spotkanie w ciągu kilku tygodni, i pomoże rozwiązać sprawę, ale do spotkania nie doszło. Potem włączył się mąż kobiety, który powiedział, że tej pomocy nie ma i poruszył kwestię tego. Co na to premier? Przyznał, że pamięta tamten temat i że zlecił odpowiedniemu ministrowi zajęcie się tematem. Inny mężczyzna zapytał, czy premier nadal stosuje zasadę: że obiecuje coś ludziom, a potem się z tego wycofuje. i czy ludzie mają pracować "za miskę ryżu". Na te słowa sala zareagowała buczeniem i pogwizdywaniem, a nawet pokrzykiwaniem, co premier skomentował tym, że dobrze, iż są na spotkaniu ludzie o różnych postawach. Po czym dodał: To zwolennicy partii, o której pan mówił, to mówili "Dwa razy obiecać, to jak raz dotrzymać" i dodał, że prosi, by rozliczać jego ekipę za wszelkie obietnice. Odpowiadając cna temat pracy za niewielkie pieniądze dodał: W czasie PO za ile się pracował za godzinę? 2-3 zł? Jaka była płaca minimalna? 1700 zł, a teraz jest więcej niż podwojona, a co zrobił Tusk? Podniósł składkę na ZUS dla pracodawców.
Spotkanie w Kościerzynie
Pokrzykiwania na spotkaniu z Morawieckim. Padły mocne pytania. Mężczyzna wspomniał słowa o "pracy za miskę ryżu"
2023-07-01
15:50
W sobotę 1 lipca premier Mateusz Morawiecki wybrał się na kolejne spotkanie z Polakami w ramach przedwyborczych rozmów i przyjechał do Kościerzyny. W czasie rozmowy było poruszonych wiele ważnych tematów. Jedni zabierając głos dziękowali premierowi za pracę jego i rządu, a inni stawiali mocne pytania. Nie obyło się bez pokrzykiwań ze strony przybyłych.