Michał Dworczyk opublikował na swoim oficjalnym Twitterze zdjęcie 13-letniego chłopaka Fawada. Opisał też jego dramatyczną historię. - W trakcie przejmowania osób wyznaczonych do ewakuacji, już po weryfikacji osób, okazało się, że chłopiec nie ma rodziców, żadnych krewnych. Bardzo prosił o to, żeby mu pomóc. Zaczęliśmy szukać kontaktu z jego rodziną, żeby umożliwić im wejście na płytę lotniska i ewakuację. Jednak do tej pory to się nie udało - powiedział w rozmowie z "Super Expressem". - Staramy się odnaleźć jego krewnych. Mam nadzieję i bardzo bym chciał, żeby znaleźli się bliscy chłopca - dodał. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zaapelował także na swoim Twitterze, by udostępniać post i w ten sposób pomóc nastolatkowi w odnalezieniu bliskich. Identyczny post zamieścił także w języku angielskim. Być może dzięki zaangażowaniu uda się odnaleźć jego rodzinę. To tylko jedna z poruszających historii, jaka się wydarzyła po tym, jak amerykańskie wojsko wycofało się z Afganistanu. Duża część kraju została zajęta przez talibów, którzy wkroczyli do stolicy i przejęli między innymi pałac prezydencki. W ostatnich dniach trwa ewakuacja obywateli Afganistanu do Polski. Samoloty transportujące współpracowników Polski lądują na lotnisku Chopina w Warszawie. Jak przekazał Marcin Przydacz, wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych, do tej pory udało się ewakuować około 750 osób.
Pilny apel Dworczyka, konieczna pomoc. Chodzi o dziecko
2021-08-24
12:35
Michał Dworczyk jest jednym z najbardziej aktywnych polityków w mediach społecznościowych. Tym razem jednak post, jaki opublikował, może wielu zaskoczyć. Szef kancelarii premiera zaapelował do wszystkich z prośbą o pomoc. Chodzi o 13-letniego chłopca. Sprawa jest poważna.
Afganistan pod rządami talibów. Jak wygląda sytuacja w kraju?