Jarosław Kaczyński o śmierci Barbary Skrzypek. „Nie zostawimy tej sprawy”

i

Autor: PAP/Paweł Supernak

Chodzi o Błaszczaka i śmierć Skrzypek

PILNE! Kaczyński zwołuje konferencję. Ważne ogłoszenia

2025-03-21 9:37

Jarosław Kaczyński ostro zaatakował rząd podczas pilnie zwołanej konferencji prasowej. Broniąc Mariusza Błaszczaka, który ma dziś usłyszeć zarzuty, prezes PiS nie przebierał w słowach. Odniósł się także do śmierci Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki PiS.

- Jeśli bez jakichkolwiek podstaw prawnych pan minister Błaszczak będzie musiał wysłuchiwać już zarzutów, to można powiedzieć, że dzieje się coś, co jest złamaniem prawa, ale także aktem antypolskim i antypaństwowym - wykrzykiwał Jarosław Kaczyński.

„Chcą uczynić z Polski bezwolny region” – mocne oskarżenia Kaczyńskiego

Prezes PiS nie przebierał w słowach, sugerując, że za atakiem na jego współpracownika stoi większy plan podporządkowania Polski europejskim strukturom pod wodzą Niemiec i Francji.

Kim naprawdę jest Ewa Wrzosek? Tajemnice i nieznane fakty na jej temat

„Ci, którzy do tego doprowadzili, służą siłom obcym, tym, którzy chcą, by Polska była słaba, by była podporządkowana” – powiedział Kaczyński, oskarżając rząd Tuska o dążenie do zniszczenia niezależności kraju.

Zdaniem lidera PiS obecne władze wykorzystują kryzysy, by zlikwidować suwerenność Polski i uczynić z niej podporządkowany region.

„Już dziś próbuje się odebrać naszemu państwu prawo do dyskutowania swoją armią, do dokonywania odpowiednich zakupów tam, gdzie uważamy, że jest to najbardziej efektywne” – ostrzegł Kaczyński, odnosząc się do zarzutów wobec Błaszczaka.

O co chodzi w sprawie Błaszczaka?

Były minister obrony narodowej usłyszy dziś zarzuty związane z odtajnieniem planów obronnych pierwszego rządu Donalda Tuska. Dokument zakładał, że w przypadku ataku Polska miałaby wycofać wojsko za Wisłę, pozostawiając wschodnią część kraju bez obrony.

Według prokuratury ujawnienie tych informacji mogło zagrozić bezpieczeństwu państwa, jednak PiS przedstawia to jako ujawnienie niewygodnej prawdy o strategii Tuska.

PiS zapowiada polityczną kontrofensywę

Słowa Kaczyńskiego jasno wskazują, że sprawa Błaszczaka stanie się jednym z kluczowych elementów politycznej walki PiS. Partia zamierza przedstawiać byłego ministra jako ofiarę politycznych prześladowań i symbol obrony polskiej suwerenności.

„To kolejny krok w stronę podporządkowania Polski Brukseli i Berlinowi” – ostrzegł Kaczyński.

Jarosław Kaczyński, kontynuując swoje wystąpienie, nie tylko podtrzymał swoje wcześniejsze tezy o „antypolskim działaniu” rządu Donalda Tuska, ale również przeszedł do jeszcze ostrzejszych oskarżeń. Według prezesa PiS obecna sytuacja nie jest przypadkowym zbiegiem okoliczności, lecz elementem „operacji przeciwko Polsce, przeciwko narodowi i przeciwko naszemu bezpieczeństwu”.

„Polacy mogą to uczynić, mogą to uczynić już w najbliższym czasie, ale dziś mamy do czynienia ciągle z tym fatalnym biegiem wydarzeń. A to, co dzisiaj się dzieje, jest niczym innym, tylko kolejnym, bardzo ważnym punktem w tej operacji” – mówił Kaczyński, podkreślając, że obecna władza realizuje działania wymierzone w państwo i obywateli.

„Pierwsza ofiara śmiertelna tych działań” – Kaczyński o Barbarze Skrzypek

W najbardziej dramatycznym fragmencie swojego wystąpienia Jarosław Kaczyński nawiązał do śmierci Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki PiS, która przez lata uchodziła za jedną z najbardziej zaufanych osób w otoczeniu lidera partii.

„No i mamy już pierwszą ofiarę śmiertelną tych działań” – powiedział, po czym dodał:„Pamiętajmy o tym. Pamiętajmy o Barbarze Skrzypek. Pamiętajmy o tym, że ta władza potrafi posunąć się naprawdę bardzo daleko.”

Słowa te mogą sugerować, że Kaczyński bezpośrednio wiąże śmierć Skrzypek z działaniami obecnej władzy, co z pewnością wywoła jeszcze większe napięcia polityczne.

„Będą iść jeszcze dalej” – oskarżenia wobec Tuska

Kaczyński nie poprzestał na oskarżeniach o działania przeciwko Polsce. Skrytykował również sposób, w jaki rząd reaguje na bieżące wydarzenia i zarzucił Donaldowi Tuskowi „bezwzględność” w realizacji swoich celów politycznych.

„Nie tylko nie cofa się, nie przyznaje się do winy, nie dokonuje jakiejś korekty, tylko w bezczelnych tweetach niejakiego Tuska zapowiada, że będzie tak dalej i tak będzie jeszcze mocniej.” - wykrzykiwał.

Zdaniem prezesa PiS obecny rząd nie zamierza zatrzymywać się w swoich działaniach, a wręcz zapowiada ich eskalację.

„Mamy szansę to cofnąć” – apel do wyborców

Na koniec swojego wystąpienia Kaczyński zasugerował, że jedynym sposobem na zatrzymanie tego „fatalnego biegu wydarzeń” są nadchodzące wybory. Wzywał swoich zwolenników do mobilizacji i podkreślił, że sytuacja w Polsce może się jeszcze odwrócić.

„Powtarzam, jesteśmy dziś w takiej specyficznej sytuacji. Z jednej strony to namasta, a z drugiej strony mamy szansę to cofnąć.”

Słowa Kaczyńskiego jasno wskazują, że PiS przygotowuje się do ostrej kampanii wyborczej, której jednym z głównych tematów będzie kwestia rzekomego „zamachu na suwerenność Polski” oraz sprawa zarzutów dla Mariusza Błaszczaka i śmierci Barbary Skrzypek.

Wystąpił również Błaszczak i powiedział, że nigdy nie podjąłby innej decyzji.

„Tu jest Polska! Jesteśmy polskimi patriotami, ludźmi, którzy kochają naszą ojczyznę, dlatego jej służymy. Wspólnie przygotowywaliśmy jednostki wojskowe na Lubelszczyźnie i Podlasiu – w Kolnie, Białej Podlaskiej, Siemiatyczach i całej brygadzie w Lublinie. Powstały one w miejsce tych zlikwidowanych przez pierwszy rząd Donalda Tuska, szczególnie w 2011 roku, albo w nowych lokalizacjach, aby realnie odstraszyć agresora, by Putin nie zaatakował naszej ojczyzny.

Ale to nie tylko żołnierze – to także broń. Wojsko Polskie zostało wyposażone w baterie Patriot, myśliwce F-35, czołgi Abrams, K-2, armatohaubice K-9 i samoloty F-50. Te kontrakty podpisywaliśmy jeszcze przed kolejnym atakiem Putina na Ukrainę.

Dziś co się dzieje? Te kontrakty zostały zahamowane. Nie ma umowy na 500 wyrzutni HIMARS o zasięgu 300 km, nie ma produkcji czołgów K-2 w Polsce” – mówił Mariusz Błaszczak.

Polityka SE Google News
Wieczorny Express
Sonda
Czy Kaczyński ma rację, mówiąc o „akcie antypolskim” wobec Błaszczaka?