Paweł Kukiz wzbudza wiele emocji swoim postępowaniem i wypowiedziami wśród Polaków. Wiele osób ma za złe połączenie sił z PiS-em, nawet mimo tłumaczeń polityka, że dzięki partii mógł wprowadzić w życie niektóre ze swoich najważniejszych postulatów. Miał też okazję poznać Jarosława Kaczyńskiego w czasie swojej współpracy z jego ugrupowaniem. Co ma do powiedzenie o wicepremierze?
- Wódz PiS myśli 50 lat do przodu. Polska dla niego ma podmiotowość. Donald Tusk to kosmpolita, który myśli tylko doczesnością. Dla niego świat się kończy, z chwilą jego odejścia z tego świata. To jest jedna, kolosalna różnica. Wszelkie formacje działają podobnie, są przede wszystkim nastawione na czerpanie korzyści z tytułu sprawowania władzy, a nie na służenie ojczyźnie. Liczę na to, że wygra Zjednoczona Prawica – mówił w Polsacie.
Paweł Kukiz opisał także, jak wygląda dla niego kampania wyborcza i jakich ludzi czasie spotyka w tym czasie. - W czasie kampanii spotykam zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Jest jeszcze trzecia grupa ludzi, którzy absolutnie rozumieją, że bez zmian ustrojowych, które zostały wpisane do programu PiS - a które niosę w polityce - nie ma szans, aby Polsce nastała normalność, a kampanie wyborcze nie wyglądały jak walki plemion Tutsi i Hutu – stwierdził.
W czasie rozmowy w Polsacie stwierdził, że ordynacja wyborcza nie pozwala na indywidualny start w wyborach, a suwerenem jest nie jest naród, tylko politycy i partie polityczne.