– Jeżeli partia chciałaby, bym wystartował na prezydenta Warszawy to zrezygnuję z komisji – w czerwcu ubiegłego roku na antenie Radia Zet deklarował wiceminister sprawiedliwości. Obietnicę w końcu spełnił. Czy zachował się w porządku? To już ocenią wyborcy. Co prawda Jaki zadeklarował, że weźmie bezpłatny urlop w resorcie, ale od pracy ministerialnych zamierza się odsunąć dopiero po… kolejnym posiedzeniu komisji weryfikacyjnej, które ma się odbyć w najbliższy czwartek!
Tak czy owak, zapowiadany urlop zbliża się wielkimi krokami. – Biorę urlop bezpłatny w Ministerstwie Sprawiedliwości aż do czasu zakończenia kampanii wyborczej – usłyszeli dziennikarze Polskiej Agencji Prasowej. – To już tylko pięć tygodni – z rozbrajającą szczerością przyznał wiceminister sprawiedliwości.
Zgodnie z zarządzeniem premiera, wybory samorządowe w Polsce odbędą się 21 października. Druga tura wyborów na włodarzy (wójtów, burmistrzów i prezydentów) ruszy dwa tygodnie później, 4 listopada. Za głównego konkurenta Patryka Jakiego w Warszawie uważa się Rafała Trzaskowskiego z PO.