Kukiz promował Ku-Klux-Klan?! Odpowiedź posła. Riposta dziennikarzy

2015-11-24 14:36

Nie milkną echa rozmowy ministra kultury Piotra Glińskiego i dziennikarki TVP Info Karoliny Lewickiej. Między prowadzącą a gościem doszło do ostrej wymiany zdań, po czym Lewicka została zawieszona przez prezesa Telewizji Polskiej. Przy okazji głos zabrał Paweł Kukiz, który na Facebooku opisał niedawną sytuację z dziennikarką tygodnika Polityka. Został posądzony o ... promowanie Ku-Klux-Klanu! Wpis Kukiza skomentowała redakcja tygodnika.

Paweł Kukiz

i

Autor: Archiwum serwisu

Kiedy Kukiz miał promować grupę Ku-Klux-Klan? Chodzi o ślubowanie, które posłowie nowej kadencji uroczyście składali w Sejmie. Najpierw zostały odczytane słowa przysięgi, a następnie kolejno wyczytywani posłowie wstawali, mówili Ślubuję. Kto chciał, mógł na koniec dodać słowa: Tak mi dopomóż Bóg. Niektórzy z zebranych na sali plenarnej parlamentarzystów w czasie ślubowania wznosili palce do góry albo kładli rękę na sercu. I w tym sęk! Paweł Kukiz, tak jak wielu innych położył prawą rękę na sercu. Jednak jak się okazuje, część osób zauważyła w tym tajemniczy gest. O wszystkim poinformowała lidera ruchu Kukiz'15 dziennikarka Polityki, Anna Dąbrowska. Kukiz opisał na swoim Facebooku rozmowę, którą dziennikarka przeprowadziła z nim przez telefon. A właściwie nie zdążyła przeprowadzić, bo Kukiz się zdenerwował i rzucił słuchawką! - Bezczelność "dziennikarzy" tzw. lewicowej prasy nie zna granic. Właśnie rzuciłem słuchawką w trakcie rozmowy z panią Anną Dąbrowską z "Polityki". Zapytała mnie, czy świadomie podczas zaprzysiężenia na Wiejskiej położyłem na sercu palce układając je... w kształcie litery" K".

Poseł wyjaśnił, że tak robi od lat i nie ma w tym nic niezwykłego, czy tajemnego: - Odpowiedziałem, że położyłem po prostu trzy palce na sercu i że nie widzę w tym ułożeniu żadnej litery. Po prostu- jak kiedyś za moich młodych lat składało się przysięgę to aby jej znaczenie jeszcze bardziej podkreślić tak się robiło. I tak mi zostało. Ale nie dla wszystkich to był zwykły gest! Dziennikarka powiedziała mu, że wiele osób odczytało jego ułożenie dłoni, jako gest promujący Ku-Klux-Klan (rasistowskiej organizacji powstałej w USA w XIX wieku, ale istniejącej do dziś) : - A ona na to, że wiele osób interpretuje ten mój gest jako przysięgę... Ku-Klux-Klanu. Jeszcze się we mnie gotuje... "Tropicielka Prawdy"... - oburzony relacjonował burzliwą rozmowę Kukiz. I dodał: - Czekam, aż kiedyś zadzwonią z pytaniem czy 4 psy i 6 kotów, które posiadam (o kanarkach nie wspomnę) to wynik moich preferencji seksualnych...

Na wpis Kukiza zareagowała Polityka. Redakcja opublikowała na swojej stronie internetowej tekst, w którym odpowiada na post posła. Kukiz twierdzi, że został oskarżony, a Polityka się broni: - Postanowiliśmy to sprawdzić, bo raz, że sprawa dotyczy posła, dwa, że ślubowania składanego w Sejmie, a wreszcie – zahacza o organizację skrajnie rasistowską, która ma na swoim sumieniu wiele niewinnych ofiar (od 1,5 tys. do 2 tys., głównie Afroamerykanów) - czytamy na stronie tygodnika.  CAŁY TEKST POLITYKI TUTAJ


Zobacz: Schetyna MOCNO UDERZA w Siemoniaka! ,,Pisał maile, nie ma charakteru"!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki