Kodeks ruchu drogowego pełny jest niuansów i przepisów, które każdy kierowca powinien znać. Jeden z nich zwrócił uwagę Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej. Konkretnie chodzi o przepis, który został wprowadzony z nowelizacją Kodeksu karnego 20 marca 2015 roku. Według niego, decyzja starosty jest wydawana tylko na podstawie informacji organu kontroli ruchu drogowego. Prezes SN postanowiła sprawdzić konstytucyjność tego przepisu i złożyła odpowiedni wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Według Małgorzaty Manowskiej problem polegał na tym, że decyzja o odebraniu prawa jazdy polega tylko na przekazanej informacji o charakterze dokumentu urzędowego, a organ decydujący nie prowadzi własnych ustaleń. To oznacza, że kierowa nie może podważyć wyniku pomiaru prędkości, w wyniku którego zatrzymano mu prawo jazdy. - Relatywnie często nieprawidłowe pomiary prędkości wynikają z tzw. podwójnego odbicia fal od ruchomego obiektu, z dokonywania pomiaru na tle metalowego ogrodzenia - jak również zwłaszcza w przypadku znacznego natężenia ruchu - dokonywania czynności nie dość celnie lub selektywnie – głosi wniosek. Jak się okazało, Trybunał Konstytucyjny zadecydował, ze takie postępowanie nie jest zgodne z Konstytucją,.
Co to oznacza dla kierowców?
Odebranie prawa jazdy niezgodne z Konstytucją! Jest decyzja Trybunału
2022-12-13
14:21
W ostatnim czasie przepisy kodeksu Ruchu drogowego mocno się zaostrzyły, a na piratów drogowych czekają surowe kary. Jedną z nich było odebranie prawa jazdy w wypadku przekroczenia prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym lub przewożenie większej liczby osób niż dozwolono. Trybunał Konstytucyjny zadecydował, ze to niezgodne z Konstytucją! Co to oznacza dla kierowców?
Express Biedrzyckiej - gen. Stanisław KOZIEJ - Z Putinem u władzy ta wojna się nie skończy