Durczok zaczął prowadzić szkolenia. Z zarządzania kryzysowego wizerunkiem.
- Kiedy marka znajduje się w kryzysie albo, tak jak w moim przypadku dostaję nieprawdopodobny łomot ze wszystkich stron, to pierwszą zasadą jest, że nigdy nie będziesz dobrym swoim PR-owcem - powiedział Durczok w wywiadzie internetowym.
- Kto, jeśli nie ja, nauczy go, jakich błędów unikać, żeby się w takiej jak ja sytuacji nie znaleźć - mówił dziennikarz i odniósł się do sytuacji sprzed pięciu lat, kiedy po publikacji tygodnika "Wprost", dotyczącej mobbingu, jakiego miał dopuszczać się w redakcji "Faktów".
- Tego uczę, na ten temat mam szkolenia, że nie podniosłem wtedy głowy i nie powiedziałem: "Nie, to tak nie będzie wyglądało, jak się wam wydaje. Nie tak łatwo ze mną będzie. Nie zjedliście, nie rozwaliliście, nie rozkruszyliście. Ja żyję i będę, nawet jeśli poza TVN, o siebie walczył - powiedział Kamil Durczok. Stwierdził również, że "nie miał pojęcia o zarządzaniu" taką firmą, jaką był stworzony przez niego portal silesion.pl. Portal zniknął po 2,5 roku funkcjonowania.