Zbigniew Ziobro ciągle nie wrócił do życia publicznego po tym, jak podjął leczenie onkologiczne. Jak się okazało, lider Suwerennej Polski ma nowotwór przełyku. W marcu 2024 roku pokazał zdjęcie ze szpitalnego łóżka i poinformował o operacji, która objęła klatkę piersiową, jamę brzuszną i mięśniową oraz szyję. Wcześniej przeszedł radio-chemioterapię oraz immunoterapię.
Niestety, według Michała Wójcika z Suwerennej Polski, stan Zbigniewa Ziobry pogorszył się i teraz czeka go kolejna operacja.
- Niestety są komplikacje po operacji. Podjęto decyzję, że Zbigniew Ziobro przejdzie kolejną. Po tej operacji ratującej życie były przerzuty, w ostatnim czasie ten stan się bardzo pogorszył - mówił kolega byłego ministra w Polsat News.
Zaznaczył, że wszyscy dobrze życzą politykowi i wspierają go między innymi modlitwami. - Naprawdę modlimy się, trzymamy za niego kciuki. Jest w dobrej psychicznej kondycji - powiedział.
Michał Wójcik wyznał także, że Zbigniew Ziobro bardzo schudł, ale nie chciał powiedzieć, gdzie obecnie przebywa.
Wiadomości przekazane przez polityka Suwerennej Polski brzmią bardzo niepokojąco. Można mieć nadzieję, że dalsze kroki lekarzy przyniosą jak najlepsze efekty.