Andrzej Duda i Milosz Zeman

i

Autor: Igor Smirnow/KPRP

Duda pojechał do Czech. Jest wsparcie!

2020-12-09 17:42

Wytężona praca przed jutrzejszym szczytem Unii wre na każdym odcinku frontu dyplomacji III RP. Z wizytą do Czech udał się prezydent Andrzej Duda (48 l.), który spotkał się ze swoim czeskim odpowiednikiem Miloszem Zemanem (76 l.). Wizyta w Pradze zaowocowała zaskakująco ciepłymi słowami i zapewnieniami o wzajemnym wsparciu. - Prezydent Czech pozytywnie odniósł się do polskich i węgierskich propozycji - bez ogródek mówił prezydent Duda na wspólnej konferencji prasowej.

Jeśli jutrzejsze negocjacje na unijnym szczycie pójdą nam tak dobrze, jak wizyta Andrzeja Dudy u naszych sąsiadów zza Olzy, możemy spać spokojnie. Otóż spotkanie z prezydentem Czech zakończyło się zaskakująco optymistyczną konferencją prasową, na której obaj prezydenci wygłosili niemal identyczne stanowisko wobec unijnej polityki budżetowej. - Jest w tej chwili zarysowane już wstępne porozumienie. Prezydent Czech pozytywnie odniósł się do polskich i węgierskich propozycji - oświadczył Andrzej Duda. Prezydent przypomniał też, że "wszystko to, co jest stanowione w ramach Unii Europejskiej przez wszelkie jej instytucje, ale przede wszystkim także przez Radę Europejską, ale i Parlament Europejski i Komisję Europejską, zawsze musi się mieścić w obrębie traktatów". Za to Zeman potwierdził, że wysłuchał postulatów polskiego rządu w zakresie mechanizmu warunkowości przyznawania unijnych wypłat od praworządności i potwierdził słowa polskiego prezydenta. - Powinniśmy wspierać Polskę i Węgry w kwestii sporu z Komisją Europejską - oświadczył Milosz Zeman. 

JavaScript SDKIFrameZamknijUmieść ten kod w dowolnym miejscu, w którym na stronie ma pojawić się wtyczka.<iframe src="https://www.facebook.com/plugins/post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fandrzejduda%2Fphotos%2Fa.4214544731895735%2F4214541745229367%2F&show_text=true&width=552&height=367&appId" width="552" height="367" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowfullscreen="true" allow="autoplay; clipboard-write; encrypted-media; picture-in-picture; web-share"></iframe>

Podczas wspólnej konferencji nie zabrakło wzniosłych deklaracji na temat oddania dla unijnych wartości.

- Chcemy, żeby Unia nadal była unią wolnych narodów i równych państw i do tego, uważam, powinny dążyć te negocjacje, które dziś się toczą - mówił dziś w Pradze prezydent Andrzej Duda.

- To powinno odzwierciedlać porozumienie, które zostanie ostatecznie zawarte i które będzie rozwiązaniem tego trudnego problemu gospodarczego, przed jakim z całą pewnością w najbliższej przyszłości stoi Unia Europejska, a więc stworzenia mechanizmów finansowych pomagających w wyjściu z kryzysu - kontynuował Andrzej Duda. 

Następnie poinformował, że wstępnie wypracowane porozumienie między Polską a UE było wynikiem "bardzo wytężonych wysiłków strony polskiej, węgierskiej, ale też i prezydencji niemieckiej", docenił zachodnich partnerów prezydent Andrzej Duda. 

Przypomnijmy, że podczas wizyty prezydenta w Pradze, agencja Reuters powołując się na anonimowe źródło wysokiego rangą polskiego urzędnika, poinformowała, że Polska i Węgry zaakceptowały niemiecką propozycję budżetową. - Zgadzamy się wstępnie, ale istnieje pewna presja. Celem jest, aby zrobić to przed (jutrzejszym) szczytem UE - powiedział Reutersowi ważny urzędnik.

CZYTAJ TEŻ: 

Wielka rocznica Wałęsy. TO wydarzyło się równo 30 lat temu. Łezka w oku się kręci

Czarnecki o Gowinie: NIE JESTEM ZACHWYCONY (EXPRESS BIEDRZYCKIEJ)

Pierwszy kraj w UE wpuści turystów bez testów i kwarantanny. Jest inny warunek

Dramat Rydzyka. Wielka bieda. Nie ma co do garnka włożyć? Felieton wideo Adama Federa, odc. 168