Beata Szydło w kwietniu została powołana w skład Rady Muzeum przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. - Pani premier Szydło pochodzi z Ziemi Oświęcimskiej, jest muzealnikiem i jest wybitnym polskim politykiem, więc ja, gdybym był dyrektorem instytucji, w radzie której zasiada taka osoba, to bym się cieszył i czuł się dowartościowany, bo na pewno jest to osoba, która może pomóc w rozwoju i funkcjonowania tej instytucji – mówił wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński, który podjął decyzję o powołaniu Szydło. Teraz głos w tej sprawie zabrali byli więźniowie obozu, oraz ich bliscy. Wystosowali oni list do szefa rządu, licząc na interwencję. „(…) Nie jest nam przyjemnie, więźniom i dzieciom matek i ojców, którzy przeszli przez tortury w Auschwitz, osób które walczyły o wolną, demokratyczną Polskę, taką w której będzie obowiązywał szacunek dla każdego człowieka, że w Radzie instytucji poświęconej utrzymaniu pamięci o tych straszliwych zbrodniach hitlerowskich, zasiądzie osoba, która z wykluczenia uczyniła swój program wyborczy i program swojego rządu. Pamiętamy wypowiedzi wykluczające uchodźców, podważanie osiągnięć badaczy Holokaustu, tolerowanie organizacji jawnie faszystowskich, czy wreszcie negowanie sojuszy unijnych, które powstały właśnie między innymi dlatego, żeby nigdy nie powtórzyła się historia z Auschwitz. Nie ma na to naszej zgody” - cytuje list do premiera Morawieckiego portal Onet. Twórcy pisma podkreślają, że protestują przeciwko „dążeniu do upolitycznienia Muzeum”. Pod listem, datowanym na 30 kwietnia znalazły się podpisy m.in. wnuków, czy syna rtm Witolda Pileckiego.
Nie chcą Szydło w radzie Muzeum Auschwitz. Rodziny więźniów piszą do premiera Morawieckiego
2021-04-30
20:54
Powołanie Beaty Szydło w składa Rady Naukowej Muzeum Auschwitz wywołało lawinę komentarzy. Na znak protestu, z zasiadania w radzie zrezygnowało już kilku jej członków. Teraz – jak informuje portal Onet – rodziny i byli więźniowie obozu Auschwitz-Birkenau postanowili napisać list do premiera Mateusza Morawieckiego. W nim sprzeciwiają się nominacji. Wśród sygnatariuszy są bliscy rotmistrza Witolda Pileckiego."Pamiętamy wypowiedzi wykluczające uchodźców, podważanie osiągnięć badaczy Holokaustu, tolerowanie organizacji jawnie faszystowskich, czy wreszcie negowanie sojuszy unijnych" – czytamy w liście, który przytacza Onet.
Super Raport 29.04 (Goście: Radosław Sikorski - eurodeputowany, PO, prof. Antoni Dudek - historyk, gen. Grzegorz Gielerak) Sedno Sprawy: Małgorzata K