Marcin Mastalerek nie może narzekać na brak zajęć od kiedy objął nową funkcję. Często pojawia się w mediach, gdzie wypowiada się o obecnie najważniejszym wyzwaniem prezydenta Andrzeja Dudy, który ma wybrać kandydata, któremu powierzy misję tworzenia nowego rządu. Zdarzają się jednak pytania związane z innymi politykami. Gdy w Radiu Zet został zapytany, czy Jarosław Kaczyński powinien przejść na emeryturę, odparł, że tak.
- We mnie jest tylko dobro i mówiłem to, zanim zostałem ministrem, z nikim tego nie konsultowałem. Ja sam z tym nie poszedłem do mediów opowiadać. Dostałem po prostu pytanie i odpowiedziałem uczciwie, tak jak zawsze odpowiadam – tłumaczył 26 października w RMF FM.
Doradca prezydenta zaznaczył także, że nie będzie się więcej wypowiadał na tematy prezesa PiS, bowiem jego słowa są wykorzystywane przeciwko temu ugrupowaniu.
- Szczerze dziś uważam, że duża część sceny politycznej zaczęła wykorzystywać moje słowa i mnie do tego, żeby atakować formację, z której się wywodzę i chciałem dziś, tutaj, ze studia RMF FM powiedzieć jedno: nie będę więcej wypowiadał się o prezesie Kaczyńskim, ponieważ ludzie, którzy nie lubią zarówno prezesa Kaczyńskiego, jak i nie lubią mnie, wykorzystują moje słowa – mówił na antenie.
Zadeklarował także, że jest skoncentrowany na patrzeniu w przyszłość. Przywołał także jedną z wypowiedzi samego Jarosława Kaczyńskiego, który mówił o zakończeniu kariery politycznej w 2025 roku.
- To były ostatnie słowa o panu prezesie Jarosławie Kaczyńskim. Zajmuję się byciem szefem gabinetu, interesuje mnie przyszłość – dodał.