W tym roku ze względu na Wielkanoc uroczyste obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej przesunięto na kolejny tydzień. Mimo tego prezydent Andrzej Duda wybrał się na Wawel, gdzie złożył wieniec przy grobie pary prezydenckiej, Lecha i Marii Kaczyńskich. Z kolei przy placu Piłsudskiego pojawił się Jarosław Kaczyński, gdzie złożył kwiaty przy pomniku upamiętniającym tragedię. I choć od 10 kwietnia 2010 roku minęło trzynaście lat, zdania co do przyczyn katastrofy są podzielone. Swoją wersję przedstawił również Marek Suski, który we wtorkowy poranek, 11 kwietnia, był gościem w TVP. Zdaniem polityka PiS, na pokładzie Tupolewa doszło do wybuchu, a "nawet dwóch". - Niewątpliwie wszystkie dowody wskazują na to, że był wybuch na pokładzie, a nawet dwa wybuchy. Znaleziono ślady materiałów wybuchowych. Znaleziono ślady mikrouszkodzeń, które mogą być wywołane tylko bardzo silnym wybuchem. Rosja nie oddaje wraku, niszczy dowody i główny dowód - ocenił polityk.
Mówił o dowodach
Marek Suski szokuje: dwa wybuchy na pokładzie Tupolewa
2023-04-11
11:28
10 kwietnia 2023 roku obchodziliśmy 13. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Zginęło wówczas 96 osób, w tym Lech Kaczyński wraz ze swoją żoną Marią. Po wielu latach od tej tragedii opinie co do przyczyn katastrofy wciąż są jednak podzielone. Swoją szokującą hipotezę przedstawił również Marek Suski, polityk PiS.
Co naprawdę stało się po Smoleńsku? Zagadkowa rola Macierewicza, Były rzecznik Kaczyńskiego ujawnia
Grób Anny Walentynowicz, ofiary katastrofy w Smoleńsku