Marek Suski PiS

i

Autor: Piotr Bławicki

Marek Suski chciał być prezydentem, został ministrem

2017-12-19 5:00

Jeszcze kilka miesięcy temu Marek Suski (59 l.) sugerował swój start w wyborach prezydenckich, ale to już przeszłość! Dziś jeden z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego (68 l.) ma już inne zadanie. Nieoczekiwanie został szefem gabinetu politycznego premiera Mateusza Morawieckiego (49 l.).

Wczoraj premier Mateusz Morawiecki (49 l.) poinformował o zmianach w kancelarii premiera. Rzecznikiem jego rządu została posłanka PiS Joanna Kopcińska (50 l.), a szefem kancelarii dotychczasowy wiceminister obrony Michał Dworczyk (42 l.). - Ta funkcja to wielki zaszczyt - mówił. Z kolei w miejsce szefowej gabinetu Elżbiety Witek (60 l.) został powołany Marek Suski, dla którego to ogromny awans. - Postaram się ze wszystkich sił pracować dla dobra Polski. (.) Chcemy pokazywać, co rząd premiera będzie robił, a jestem przekonany, że będzie to bardzo wiele dobrych rzeczy - mówił Marek Suski na konferencji. Teraz ma być łącznikiem szefa rządu z Kaczyńskim. Tymczasem jeszcze w lipcu 2017 r. Suski chciał być... prezydentem Polski. Wszystko po tym, jak rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński (39 l.) ironicznie zareagował na krytykę, jaką pod adresem Andrzeja Dudy (45 l.) wygłosił poseł PiS. Łapiński zasugerował, że o prezydenturę może walczyć sam Suski. - To jest rzecz nierozstrzygnięta. Nigdy do tego nie aspirowałem, ale jeżeli rzecznik prezydenta sugeruje, że byłbym lepszym prezydentem niż obecny. Czemu nie? - komentował Suski.

Zobacz: Zmiany w rządzie premiera Morawieckiego