(: Malkontent: Płyną z Tuskobusu obietnice, płyną

2011-09-21 21:14

Ciocia UNRRA z wujkiem US-em przyjechali autobusem! Nie pamiętają Państwo (w większości) tego pochwalnego wierszyka. I powodów jego powstania. Ja też nie. Ale dziadowie i rodzice opowiadali mi o krótkim powojennym okresie (po II wojnie, nie jaruzelskiej), w którym rodząca się komuna dopuszczała amerykańską pomoc do Polski.

Wspomnienia o cudownych paczkach z UNRRA odżyły w innym paczkowym okresie naszej historii, czyli w stanie wojennym. Jednak ja nie o paczkach, ale autobusie chciałem - przypomniał sobie szwagier.

Bo autobusem ruszył w Polskę Tusk Donald i jego drużyna. Żeby obiecywać, że zdobędą dla nas 300 mld zł z Unii i tłumaczyć, że Polska musi być rozkopana, żeby w następnej kadencji PO mogła dziury zasypać. Z autobusu UNRRA Polacy otrzymywali pomoc. Z autobusu Tuska popłyną słowa obietnic, które mają zagłuszyć proste pytania: jak żyć za 1000 zł z rodziną. Ale będą to ładne słowa. Choć nie sycące....