Ale może trzeba wierzyć szefowi lewicy, nielewicy. Tylko co tu mówić o zgranych szeregach, skoro w dzień SLD-owskiej konwencji jej członkowie i sympatycy w geście zabezpieczenia sobie przyszłości przechodzą pod skrzydła PO. A może mówimy o nowym zgraniu tej partii, w której lada chwila nowym zgrywającym będzie - wydawałoby się - już zgrany Leszek Miller. O ile awansuje do Sejmu. Używam terminologii sportowej. Bo właśnie wczoraj sam Napieralski łudził swoich towarzyszy kolejnym hasłem: Jestem w lidze mistrzów (politycznej oczywiście). Aż śmieszne! Każdy kibic wie, że do tego trzeba więcej zgrania.
(: Malkontent: Napieralski hasełko ma kłamliwe
2011-08-22
21:00
Nie da się Polski zmieniać bez nas! Tak Grzegorz Napieralski zagrzewa do walki wyborczej zgrane oddziały SLD. Zgrane, ale w którym znaczeniu tego słowa? Bo to, że Napieralski ma hasełko kłamliwe, to pewne. Od 2005 roku udaje się kraj (lepiej czy gorzej) zmieniać bez pogrobowców PZPR. W tym sensie zgrana to partia, jak karta w grze - analizował szwagier.