(: Malkontent

2011-04-28 4:00

To miała być sztandarowa reforma rządu PO-PSL. Ustawa żłobkowa miała pomóc rodzicom i dzieciom. Miała też ułatwić życie wszystkim tym, którzy pragną zakładać punkty opieki dla maluchów. Miało być prosto, szybko i tanio. A jak wyszło? Niestety, jak zawsze.

Ustawa jeszcze na dobre nie weszła w życie, a gminy - na które zrzucono obowiązek finansowania tego przedsięwzięcia - już kombinują, jak podołać narzuconym zadaniom. I mają pomysł, skąd wziąć pieniądze na żłobki.

Skąd? Oczywiście z kieszeni rodziców. Opłaty za publiczne przedszkola wzrosną z obecnych 100-200 zł do ponad tysiąca w niektórych przypadkach. Ci, których stać na takie wysokie opłaty, i teraz mogą posłać swoje dzieci do prywatnych żłobków. A co mają zrobić ci, którzy nie mają takich pieniędzy? Zostać z dzieckiem w domu albo podrzucić je babci. Dziękuję za taką reformę.

>>>WIĘCEJ Malkontenta