(: Malkontent

2011-05-19 4:00

Jak ja słyszę te zachwyty: Och, Obama przyjedzie! Ach, może nam wizy zniesie! - to wyznam - nóż mi się w kieszeni otwiera. Nic Obamie do tego! A bezwizowy ruch Polaków do USA nie od amerykańskiego prezydenta zależy, ale od procenta odmów wiz dla rodaków chcących jechać do Stanów. I póki ten procent nie spadnie do 10 procent (mniej więcej), wizy pozostaną - mądrzył się wściekły szwagier.

Obama to raczej nad amerykańskim interesem w Polsce się pochyli. I bohaterem jego wizyty w naszym kraju będzie gaz głupek, jak mówią, czyli dyskusyjne wydobycie gazu łupkowego. Francja zakazała jego wydobycia. Unia też zmierza w tym kierunku - bo eksploatacja niby rujnuje naturę. Ale Polska protestuje. Nie wierzy niby-ekologom i słusznie może. Tyle że większość koncesji na wydobycie już Amerykanie mają. A Obama ma dopilnować, by Polska zdania nie zmieniła i amerykańskie biznesy nad Wisłą nie przepadły. I taki ma w Polsce prosty interes! Och, Obama!