(: Malkontent

2011-08-20 4:00

Potwarz to okrutna i wredna. Aleksander Kwaśniewski miałby poprzeć w wyborach Obywateli do Senatu. Ten twór polityczny prezydentów wielkich miast z wrocławskim liderem Rafałem Dutkiewiczem.

Ojciec chrzestny lewicy (nieco niechciany) miałby zdradzić SLD i publicznie okazać, że nie ma już do tej partii zaufania. Nie wierzy w nią? Niemożliwe... Choć w jednym widziałbym sens mariażu Kwaśniewskiego z ODS.

Mógłby on udzielić kandydatom lekcji stylu. Długość krawata i skarpetek, odpowiedni sikor (przepraszam zegarek) na rękę, ilość zapiętych (lub nie) guzików marynarki. Tak! Na tym Kwaśniewski zna się wspaniale. Czy czuje jeszcze politykę? Wątpliwe. Ale styl wyczuwa - niewątpliwie. Niemniej obraza to straszna i podejrzenie wredne. Że on i ODS - upierał się szwagier.

Ale że ODS szuka stylu, to pewne. Właśnie przytulił się do łona Anny Kalaty, byłej minister z poręki Samoobrony w rządzie Kaczyńskiego. Jej doświadczenia z Bollywood są podobno bezcenne.